- To co dzieje się w Słubicach jest piękne - mówi Aleksandra Kołek, szefowa Fundacji Grupy Pomagamy. - Tak naprawdę Arek nie walczy sam, wszyscy walczymy razem z nim. Razem pokazujemy, że nie ma rzeczy niemożliwych i trzymamy bardzo mocno kciuki, żeby leczenie się powiodło – dodaje.
To właśnie fundacja, której szefuje energetyczna słubiczanka, nakręciła całą akcję pomocy, o której mieliśmy okazję pisać już parokrotnie. Organizacja nadzoruje charytatywne licytację, do których przyłączają się coraz to kolejne osoby i firmy, a ostatnio nawet gwiazdy występujące na Miejskim Święcie Odry – LemON oraz Margaret. ZOBACZ
Co ważne, fundacja udostępniła konto, na które wpływają wylicytowane pieniądze – i 100 proc. tej kwoty zostanie przeznaczone na leczenie chorego słubiczanina. A przypomnijmy - Arek Karpowicz zmaga się z rakiem żołądka i potrzebuje ok. 100 tys. euro na immunoterapię, która jest jego jedyną szansą na pokonanie choroby.
Wciąż pojawiają się kolejne pomysły, jak pomóc Arkowi. Nie tak dawno pisaliśmy o planowanym balu charytatywnym, na którym pojawią się Fisher, Czadoman oraz słynny detektyw Krzysztof Rutkowski. A przed nami jeszcze rodzinny festyn.
Impreza odbędzie się 22 lipca w godz. 13-17 na Placu Bohaterów. Tego dnia Fundacja Grupy Pomagamy i Stowarzyszenie Nowoczesnego Łowiectwa Pasjonaci ponownie – jak w przypadku balu - połączą organizacyjne siły i będą zbierać pieniążki na leczenie Arka.
Ale, jak podkreśla A. Kołek, każdy może się przyłączyć do organizacji festynu – wystawić swoje stoisko lub np. upiec ciasto. Poszukiwane są również fanty na loterię fantową oraz książki, nowe i używane. Jeśli chcecie pomóc, zajrzyjcie na facebookowy profil grupy - KLIKNIJ.
Wszystkie rzeczy można przynieść również na magazynek Grupy Pomagamy, który znajduje się na terenie Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i jest czynny we wtorki w godz. 16-18.
Termin: 22.07.2018, godz. 13-17. Miejsce: plac Bohaterów.
