Wczoraj późnym wieczorem na ulicy Jagiellończyka znaleziono zwłoki mężczyzny. O dramatycznym zdarzeniu poinformowali naszą redakcję okoliczni mieszkańcy. Policja wyjaśniła nam, co się stało.
Magdalena Jankowska, rzecznik słubickiej komendy, potwierdziła, że faktycznie doszła do zgonu. Do zdarzenia został wezwany prokurator.
- Lekarz karetki pogotowia, która przybyła na miejsce, uznał, że do śmierci doszło z przyczyn naturalnych i wykluczył udział osób trzecich – wyjaśnia M. Jankowska.
Zmarły mężczyzna to mieszkaniec Słubic. Miał 57 lat.