Frekwencja dopisała
2 czerwca brzeg Odry przy wejściu do portu opanowali młodzi wędkarze – w zawodach, które zorganizowało dla nich koło nr 2 Polskiego Związku Wędkarskiego w Słubicach, wzięło udział ponad 150 uczestników. Około 60 z nich miało mniej niż 10 lat, a najmłodszy wędkarz miał ich zaledwie dwa. Wszyscy oczywiście łowili pod czujnym okiem rodziców, dziadków lub opiekunów. I radzili sobie nieźle!
– Rośnie nam młody narybek – cieszy się Ryszard Płaczkowski, prezes PZW nr 2. I podkreśla, że zwycięzcami rywalizacji byli wszyscy. – W młodszej grupie każdy zajął pierwsze miejsce, otrzymał od nas taką samą nagrodę – mówi prezes. Ich zmaganiom przyglądali się też samorządowcy. Młodych wędkarzy odwiedzili m.in. burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz oraz szef rady Mariusz Olejniczak.
Całkiem niezłe wyniki
W grupie starszej od 11 do 15 lat wyłoniono zdobywców pierwszych trzech miejsc. Najlepszym młodzieżowym wędkarzem został Krystian Musztyfaga z wynikiem 1220 punktów. Za nim na podium uplasowały się dwie młode wędkarki: Natalia Gronek z wynikiem 1120 punktów i Oliwia Claus, która zdobyła 1050 punktów. W drugiej kategorii (do 10 lat) nie było osobnej rywalizacji – liczył się sam udział w zawodach.
Wspólne spędzenie czasu z wędkami w rękach to nie tylko rywalizacja i szlifowanie wędkarskich umiejętności. Konkurs odbywał się niejako w tle i ustąpił miejsca dobrej zabawie. Jeden z uczestników zaznaczył, że to świetna okazja do budowania dobrych relacji ze swoimi dziećmi i spędzenia wspólnie czasu. Organizatorzy zadbali o to, by dzieciakom osłodzić trud zmagań z wędką obdarowując je i ich najbliższych cukierkami.
Zabawa dla wszystkich
Dopisała nie tylko frekwencja, ale również pogoda. A na najmłodszych adeptów wędkarstwa czekało znacznie więcej atrakcji. Na łąkach odbył się festyn, podczas którego organizatorzy oceniają, że bawiło się ok. 500-600 osób. Mieli co robić. OSP woziła dzieci quadem, najmłodsi oglądali też ich wóz bojowy, a straż leśnia zaprezentowała swoje drony.
Oprócz tego na łące stanął lubiany przez dzieci dmuchany zamek, a chętni mogli dać sobie wyczarować na buzi motyla, księżniczkę tygrysa czy inną postać. Nie zabrakło i pożytecznych wiadomości – PUK przypominał dzieciom najważniejsze zasady segregowania śmieci. Można było także zagrać w siatkówkę i w badmintona.
– Zabawa była bardzo udana, dzieci wyszły zadowolone – podsumowuje R. Płaczkowski. Widać to na zdjęciach – zapraszamy do naszej fotorelacji.
View the embedded image gallery online at:
https://slubice24.pl/wiadomosci/aktualnosci/12497-nad-odra-wedkowali-z-okazji-dnia-dziecka#sigProId088fe24d85
https://slubice24.pl/wiadomosci/aktualnosci/12497-nad-odra-wedkowali-z-okazji-dnia-dziecka#sigProId088fe24d85
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.