Jedziecie odwiedzić rodzinę na święta? Spodziewajcie się większej ilości patroli na drogach - policja będzie pilnowała bezpieczeństwa kierowców. Mundurowi są już gotowi. Wszystko po to, żeby jak najmniej było wypadków.
Święta, również te wielkanocne, to tradycyjnie czas, który spędzamy w gronie rodzinnym – wiele osób tego dnia wyrusza w podróż do swoich krewnych. Na drogach będzie większy ruch niż zazwyczaj. Dlatego policja już jest przygotowana do tego, żeby zapewniać bezpieczeństwo. Akcja ruszyła dzisiejszego dnia.
Od 30 marca na lubuskich drogach pojawi się 170 policjantów „drogówki”. Funkcjonariuszom ruchu drogowego pomagać będą koledzy z prewencji. Na czym będą polegać ich zadania? Jak wyjaśnia Marcin Maludy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp., będzie to aktywna służba. Mundurowi sprawdzą trzeźwość kierujących, prędkość z jaką się poruszają, stan techniczny ich aut.
M. Maludy podkreśla, że sytuacja na drodze zależy od zachowania kierowców. - Kulturalni zmotoryzowani z pewnością nie będą w zainteresowaniu policjantów. Z kolei ci, którzy pozwolą sobie na dużo więcej niż mówi prawo i zdrowy rozsądek, z pewnością na taryfę ulgową nie mają co liczyć – ostrzega rzecznik.
Statystyki pokazują, że w zeszłym roku podczas Wielkanocy wydarzyło się w naszym województwie wydarzyło się 10 wypadów, w których zginęły 2 osoby, a 15 zostało rannych. W 2016 było mniej wypadów i mniej rannych – w 5 wypadkach ucierpiało 8 osób (również 2 zginęły).
Lubuska policja życzy wszystkim kierowcom bezpiecznej jazdy. I do tych życzeń dołącza się także nasza redakcja.