![akta prokuratura](/images/2017/aktualnosci/akta_prokuratura.jpg)
Decyzją sądu dwóch Rosjan oraz Polak trafiło już do areszty na okres trzech miesięcy. Grozi im kara pozbawienia wolności do ośmiu lat.
Cała sprawa to efekt pracy śledczych z lubuskiego oddziału Straży Granicznej oraz Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Funkcjonariusze SG rozpracowywali grupę trudniącą się nielegalnym przewozem cudzoziemców, głównie obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 51 cudzoziemców oraz 14 kierowców, którzy mieli ich przewieść przez granicę.
- Wcześniej na ławie oskarżonych zasiadło pięciu członków zorganizowanej grupy przestępczej. Osobom tym zasądzono kary pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz wysokie kary grzywny. Grupa działała na przełomie 2015 i 2016 roku – wyjaśnia kpt. Rafał Potocki, rzecznik NoOSG.
Jak odbyła się cały proceder? Najpierw cudzoziemcy składali w naszym kraju wnioski o ochronę międzynarodową. Nie czekali jednak na rozpatrzenie dokumentów, ale byli przewożeni przez granicę w głąb Europy Zachodniej.
Jak ustalili śledczy, członkowie grupy w okresie swojej działalności zorganizowali nielegalne przekroczenie granicy z Polski do krajów Europy Zachodniej dla 382 cudzoziemców. I osiągnęli z tego tytułu niemały dochód. Wg szacunków pograniczników zarobili blisko milion złotych. Pieniądze inwestowali m.in. w nieruchomości.