![kolej sosw](/images/2017/aktualnosci/kolej_sosw.jpg)
13 grudnia nie okazał się pechowy dla uczniów SOSW. Tego dnia pojechali do Zielonej Góry na dość nietypową wycieczkę, którą zorganizowała dla swoich podopiecznych Bożena Rapa, jedna z nauczycielek ośrodka. A wszystko dzięki wygraniu biletów na pociąg w konkursie plastycznym "Kolej widziana oczami dziecka w przyszłości".
Jak wyglądał ich pobyt w stolicy woj. lubuskiego? Najpierw poszli do Teatru Lubuskiego. Obejrzeli spektakl o sympatycznym profesorze, którego żadnemu dziecku przedstawiać nie trzeba, czyli o panu Kleksie. Z interpretacji powieści Jana Brzechwy dowiedzieli się wiele, na przykład na temat tolerancji i szacunku do siebie i innych. A przy okazji nauczyli się tego, co w teatrze wolno robić, a czego nie wypada.
![kolej sosw_2](/images/2017/aktualnosci/kolej_sosw_2.jpg)
Z teatru udali się do Muzeum Ziemi Lubuskiej. Przewodnik opowiedział im historię Zielonej Góry i pokazał eksponaty, które przez lata gromadziło muzeum. Uczniowie zwiedzili m.in. Muzeum Wina, Salę Zegarową, zapoznali się z galerią książąt piastowskich Lwówka Lubuskiego i obejrzeli witraże autorstwa Marii Powalisz-Bardońskiej.
Po tych atrakcjach przyszedł czas na obiad, który zjedli, jak na prawdziwych turystów przystało, w barze mlecznym Turysta, mieszczącym się niedaleko dworca PKP. A potem wsiedli do pociągu, który przywiózł ich z powrotem do Słubic. W ten sposób udowodnili, że nawet późną jesienią, kiedy pogoda nie bardzo dopisuje, można świetnie bawić się na wycieczce.
---
Zdjęcia udostępnione naszej redakcji przez SOSW (dziękujemy).