Nasi pogranicznicy mają sporo pracy z cudzoziemcami, którzy nielegalnie przekraczają granicę. Ostatnio od niemieckich kolegów przejęli 4 Czeczeńców, którzy nie czekali na pozwolenie pozostania w Polsce i uciekli do Niemiec. Będą musieli wrócić do swojego kraju, podobnie jak 26 innych cudzoziemców.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Świecku 21 listopada przejęli od strony niemieckiej 4 obywateli Czeczeni, którzy nielegalną drogą z Polski dostali się do Niemiec.
Jak wyjaśnia Rafał Potocki, rzecznik naszych pograniczników, ci cudzoziemcy nadużyli procedury uchodźczej. - Zgodnie z prawem cudzoziemiec, po złożeniu wniosku o objęcie go ochroną międzynarodową, powinien we wskazanym miejscu oczekiwać na rozpatrzenie wniosku przez Szefa Urzędu do spraw Cudzoziemców i nie może opuszczać Polski – tłumacz R. Potocki.
A czworo Czeczeńców nie tylko opuściło Polskę, ale również próbowało starać się o azyl również w Niemczech.
Trafili do Strzeżonego Ośrodka dla Uchodźców. Teraz toczy się wobec nich postępowanie administracyjne, którego wynikiem będzie decyzja zobowiązująca ich do powrotu do swojego kraju.
Podobnych osób jest więcej. Tylko w ostatnim miesiącu pogranicznicy złapali 26 cudzoziemców, którzy nielegalnie przebywali lub pracowali w naszym kraju – i teraz będą musieli go opuścić. Byli to głównie obywatele Ukrainy. W październiku takich osób było ponad 50.