Nie lada brawurą popisał się 21-latek poszukiwany listem gończym przez wymiar sprawiedliwości. Nie zatrzymał się do kontroli drogowej i próbował uciekać. Został zatrzymany dopiero po policyjnym pościgu. Za swój wyczyn odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło 21 listopada popołudniu na drodze K-29 między Słubicami a Cybinką. W tamtym rejonie patrol pełniła akurat słubicka drogówka. W pewnym momencie policjanci zarejestrowali znaczne przekroczenie prędkości przez osobowego Chryslera, postanowili auto zatrzymać.
Kierowca zignorował znaki dawane przez mundurowych i z pełną prędkością ruszył w kierunku Cybinki. Pirat drogowy daleko jednak nie zajechał. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg, wyprzedzili go i zajechali mu drogę. Już po chwili było jasne, dlaczego uciekał.
Okazało się, że mężczyzna powinien siedzieć w więzieniu i z tego powodu jest poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Świebodzinie. To jednak nie wszystko. Dokładna kontrola wykazała, że ma także orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
21-letni kierowca na razie trafił do policyjnego aresztu, a wkrótce zostanie przetransportowany do więzienia. Czeka go podwójna kara. Odpowie za wykroczenia drogowe oraz za przestępstwa: niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu i niewykonania polecenia zatrzymania pojazdu.
Za ucieczkę przed policją grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, a prawko może stracić nawet na 15 lat.