Chwilę grozy przeżyli mieszkańcy ulicy Jedności Robotniczej w Słubicach. W nocy z czwartku na piątek doszło do wybuchu znajdującej się tam wolnostojącej toalety. Eksplozja nastąpiła prawdopodobnie na skutek podłożenia materiału wybuchowego.



Do zdarzenia doszło około godz. 23:30. Jak przekazali nam świadkowie, na depatku przebywało w tym czasie się kilku mężczyzn, którzy kręcili się także w pobliżu toalety. Chwilę po ich odejściu z tego miejsca doszło do eksplozji.

Siła wybuchu była bardzo duża, wyrwała ze snu mieszkańców okolicznych kamienic. Ciężkie metalowe drzwi odrzuciło na kilka metrów, wylądowały aż przy małej fontannie. Konstrukcja i wnętrze uległy znacznemu zniszczeniu, spadł też ciężki metalowy dach, co sugeruje użycie materiałów wybuchowych.

Na miejscu pojawiła się wezwana przez mieszkańców policja oraz straż pożarna. Mundurowi dokonali oględzin i zabezpieczyli materiał dowodowy. Trwa postępowanie wyjaśniające okoliczności zdarzenia, które wstępnie zostało zakwalifikowane jako chuligański wybryk. Zostali przesłuchani świadkowie, analizowane są nagrania z monitoringu.

- To dziwne, że ktoś podkłada bombę pod zwykłą toaletę. Może ten wybuch miał czemuś służyć. Obok są kantory, niedaleko granica. Uważam, że powinny się tym zająć służby antyterrorystyczne, a nie zwykła policja. Ciekawe czy sprawdzą jakie to były materiały wybuchowe - przekazał naszej redakcji jeden z zaniepokojonych mieszkańców.

Toaleta należy do Urzędu Miejskiego w Słubicach. Obiektem zarządza Zakład Usług Wodno-Ściekowych. Przedstawiciele spółki złożyli już zawiadomienie na policję o wyrządzonej szkodzie. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez Straż Miejską. O sprawie będziemy informować.

• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.