Do tragicznego zdarzenia doszło 28 maja na ul. Rzepińskiej, na wysokości lądowiska dla helikopterów. Kierujący motocyklem 26-letni mieszkaniec Słubic stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Niestety poniósł śmierć na miejscu.
Do zdarzenia doszło krótko przed godz. 14. Jako pierwszy próbował udzielić pomocy poszkodowanemu kierowca przejeżdżającego chwilę później busa (widoczny na zdjęciu). Niestety motocyklista już nie żył.
Informację o sytuacji na drodze natychmiast przekazali nam internauci za pośrednictwem Facebooka. Nasz post szybko zapełnił się kondelencjami, słowami otuchy dla najbliższych oraz wirtualnymi świeczkami. Wiele osób pytało, jak mogło dojść do tej tragedii.
Na chwilę obecną policja nie jest w stanie wskazać jej przyczyn. Wstępnie ustalono, że w zdarzeniu nie brały udziału inne pojazdy. Wszystko wskazuje na nieszęśliwy wypadek.
Trwa śledztwo w tej sprawie. Czynności wykonuje słubicka policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Słubicach. Ciało zmarłego oraz jego motocykl zabezpieczono do badań.