Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Uchodźcy

Za nami kolejne dni wojny na Ukrainie, a dworzec w Rzepinie wciąż jest ważnym punktem na mapie podróży uchodźców z tego kraju. Miejscowy magazyn świeci już pustkami. Nie brak jednak poruszających gestów. 

Kilka dni temu gmina Rzepin apelowała o pomoc do wszystkich ludzi dobrej woli.  

- Nasz dworzec znów jest pełen uchodźców. Obecnie na magazynie z artykułów spożywczych nie ma nic. Z każdym dniem sytuacja robi się co raz bardziej trudna. Brakuje wolontariuszy, brakuje artykułów pierwszej potrzeby, brakuje sił. Kolejny raz prosimy o wasze wsparcie – można było przeczytać w poruszającym apelu opublikowanym na stronie gminy.

Reakcja na taki apel pojawiła się szybko. I to jaka. - Dzięki ogromnemu zaangażowaniu byłego mieszkańca Rzepina Tadeusza Wójta kolejni uchodźcy z Ukrainy otrzymają tak bardzo potrzebną pomoc – poinformowała dzisiaj gmina Rzepin.

Jaka to dokładnie pomoc? Firma Wilson Dow z Chicago w USA przekazała 10 tys. dolarów. - Otrzymane środki przeznaczone zostaną na pomoc i wsparcie rodzinom ukraińskim, które uciekając przed wojną znalazły schronienie na terenie gminy Rzepin - wyjaśniają urzędnicy.

Pomóc może także każdy z nas. Jakich produktów potrzeba najbardziej? Są to m.in. kanapki, soczki, musy owocowe, dania instant, batony energetyczne, owoce, wody w małych butelkach.

Produkty można przywozić całą dobę do punktu dla uchodźców na dworcu w Rzepinie. Na miejscu pracują wolontariusze oraz lokalny koordynator. Z ramienia wojewody lubuskiego nad całością czuwa Komendant Państwowej Straży Pożarnej.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.