24 września na zabytkowym cmentarzu żydowskim przy ul. Transportowej w Słubicach pojawił się znak "Zabytek chroniony prawem". Jest to symbol ochrony zabytków określony w konwencji haskiej z 1954 roku i zaprojektowany przez prof. Jana Zachwatowicza.
Cmentarz w Słubicach powstał już w średniowieczu i należy do najstarszych cmentarzy żydowskich w Europie. Jest miejscem pochówku m.in. rabina Josefa Teomima (1727-1792) i stanowi własność Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego w Warszawie.
Mimo, że nekropolia trafiła do rejestru zabytków nieruchomych województwa lubuskiego już w listopadzie 2013 roku, to umieszczenie oznaczenia nie jest obowiązkowe, nie następuje z urzędu, a z inicjatywy właściwego miejscowo starosty.
Zgodnie z art. 12 ust. 1 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami „starosta, w uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, może umieszczać na zabytku nieruchomym wpisanym do rejestru znak informujący o tym, iż zabytek ten podlega ochronie ”.
W tym przypadku o umieszczenie emaliowanego znaku „Zabytek chroniony prawem” wnioskował Roland Semik, społeczny opiekun zabytków powiatu słubickiego. Starosta Leszek Bajon zaś, w porozumieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, wydał zgodę na zamontowanie tabliczki, którą zakupiono ze środków powiatu.
W najbliższym czasie podobny znak ma pojawić się również na zabytkowym stadionie przy ul. Sportowej w Słubicach, wzniesionym w latach 1914-1927 (przy wejściu głównym do budynku administracyjnego).
Akurat dla cmentarza jest ona mało przydatna, bo nikt go nie będzie niszczył. Ale na przykład w Garbiczu takiej tabliczki nie było. Dlatego drugi po Wawelu pałac w którym była cała Biblioteka Narodowa i Biblioteka Zamoyskich, który jest wpisany do rejestru zabytków, z surowego klasycystycznego stylu, przebudowano na styl nazywany pijany sen cukiernika. Zniszczono dokładnie równie zabytkowy przypałacowy park.