Wał przeciwpowodziowy w Nowym Lubuszu jest coraz lepiej zabezpieczony. Kolejny dzień mieszkańcy, wolontariusze i przedstawiciele służb walczą o to, aby naprawić wzmocnić go i naprawić wykryte uszkodzenia.
19 września od rana, gdy większość mieszkańców była już w pracy, na miejscu działali przede wszystkim przedstawiciele służb, głównie z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej i Państwowej Straży Pożarnej. Od godz. 16 zaczęło jednak przybywać mieszkańców i wolontariuszy, którzy dołączyli do układania worków w wyznaczonych miejscach.
- Dzisiaj do akcji zgłosiła się rekordowa liczba osób. To było niesamowite widzieć tyle osób i tą energię. Były worki, był piach, były ręce gotowe do pracy – opowiada sołtys tej miejscowości Jonatan Stawarski. – Wspólnymi siłami udało się zabezpieczyć największe uszkodzenia, ale wciąż czeka nas spory wysiłek – dodaje.
W piątek, 20 września, wszyscy ponownie spotkają się na umacnianiu wałów. Jeśli ktoś chciałby pomóc i ma czas także rano, może dołączyć do strażaków w dowolnym momencie, począwszy od godz. 8:00. A zbiórkę dla tych, którzy pracują, zaplanowano o godz. 16:00, czyli podobnie jak dzisiaj.
Do przyjścia na wały zachęca sołtys i mieszkańcy. - Przy okazji dziękujemy wszystkim tym, którzy nam dzisiaj pomagali i wspierali na swój sposób. Przede wszystkim mieszkańcom gminy, przedstawicielom władz, pani burmistrz, radnym, strażakom, przedstawicielom środowisk sportowych – dodaje.
Poniżej prezentujemy nagranie wideo, które najlepiej oddaje klimat dzisiejszego dnia.
Na miejscu był też nasz reporter. Obszerną fotorelację znajdziecie TUTAJ.