TEMAT:

Witajcie.

Od kilku dni w Słubicach czuć fetor "gnojówki". W ciągu dnia czuć go praktycznie w każdym miejscu w mieście. Czy to w centrum czy też na obrzeżach. Jest to o tyle spory dyskomfort, że aż ciężko otwierać okna w domu. A jak tego nie robić, gdy jest tak goraco? U nas w bloku na klatce pootwierane są okna i z dworu tak daje, że nie idzie wytrzymać . Czy ktoś z was się orientuje kto lub co nam zapewnia takie "swojskie klimaty"? Czy ktoś wylewa jakies fekalia/ substancje chem. na pola w okolicach Słubic? Pamiętam, jak w wiosce pod Gorzowem Wlkp. w 2014r. oczyszczalnia scieków w Gorzowie tirami wylewała szlam z osadników. Miejmy nadzieję, że u nas tak się nie dzieje.

Pozdrawiam
Maciek

maki napisał: Witajcie.

Od kilku dni w Słubicach czuć fetor "gnojówki". W ciągu dnia czuć go praktycznie w każdym miejscu w mieście. Czy to w centrum czy też na obrzeżach. Jest to o tyle spory dyskomfort, że aż ciężko otwierać okna w domu. A jak tego nie robić, gdy jest tak goraco? U nas w bloku na klatce pootwierane są okna i z dworu tak daje, że nie idzie wytrzymać . Czy ktoś z was się orientuje kto lub co nam zapewnia takie "swojskie klimaty"? Czy ktoś wylewa jakies fekalia/ substancje chem. na pola w okolicach Słubic? Pamiętam, jak w wiosce pod Gorzowem Wlkp. w 2014r. oczyszczalnia scieków w Gorzowie tirami wylewała szlam z osadników. Miejmy nadzieję, że u nas tak się nie dzieje.

Pozdrawiam
Maciek

Teraz w okolicy Słubic przechodzi front burzowy którego nie widać w naszym mieście i dlatego jest taki smród. Na okolicznych polach poza żniwami nic się nie nawozi bo jest za sucho.

Dzięki za odpowiedź. W takim razie trzeba się przemeczyć

Pozdrawiam
Maciek

ja28rek napisał: Teraz w okolicy Słubic przechodzi front burzowy którego nie widać w naszym mieście i dlatego jest taki smród. Na okolicznych polach poza żniwami nic się nie nawozi bo jest za sucho.

Pomijając, to że w promieniu 300 kilometrów nie ma żadnej burzy, to od kiedy burza śmierdzi gnojówką?

No nie idzie teraz wytrzymać ! Jest 26-07 czwartek godz. 21:30 , temperatura na zewnątrz 30 st. C a capi wszędzie jak w chlewie. Na pewno to nie jest od burzy czy jakiegoś frontu burzowego. Co na ten temat maja do powiedzenia władze miasta ? Szanowna Redakcjo proszę o wysłanie zapytania do nich.

Z tego co pamiętam, bo temat był już poruszany, to wali tak od Składowiska Odpadów Komunalnych w Kunowicach.

Hej. To nie może być z Wysypiska z Kunowic, gdyż w Kunowicach praktycznie nie capi. Rano chodzę biegać wzdłuz Odry. Tak jakby zalatywało od północnej części Słubic czy nawet dalej od Drzecina, Golic.

Może gdzieś w pobliżu otworzono jakąś ubojnie ? Nigdy w Słubicach nie śmierdziało tak gnojem jak teraz. Czy władze miasta i Sanepid nie mają tu nic do powiedzenia ?

Wita.Od kilku dni,na forach w Słubicach i okolicach zadają Państwo pytanie na temat ,,odoru,,jaki się ulania w okolicach Słubic jak i samych Słubic jak i za Odrą.
A więc-pozwolę sobie nakierować Państwa zaistniałą sytuacją.
Jakiś czas temu mieliśmy zaszczyt widzieć jak kilka ciągników siodłowych (Tirów) stało w kolejce na drodze w na zjeździe ze Słubic w kierunku Pławidło -Kolonia Nowy Lubusz były to godziny wczesne-poranne.
Jak się okazało szanowni kierowcy czekali na swoją kolej na wysyp odchodów na silos!
(jakieś 3 km na prostej do wiosek)
Wiedzieliśmy że chodzi zapewne o jakiś naturalny środek nawozu na uprawę pól,ale po tym jak temperatura poszła bardzo wysoko do góry zaczęło strasznie dawać we znaki udaliśmy się znowu w to miejsce i jak się okazało strzał w 10!.
Jak się okazało są to odchody z pobliskiej Fermy Fredek!
tylko czy chodzi tu o ( nawóz naturalny czy poprostu o utylizację odchodów bo będzie tak łatwiej i taniej???)nie wiemy-zaznaczę, żę odchody te nie posiadają żadnych składników mineralnych przystosowanych do upraw roślinnych
Na tą chwile nie da się nawet przejechać tamtędy!!!!
Wieczorem wiatr zmienia swój kierunek i wszystko leci w stronę Słubic!temperatura spada a odchody zaczynają parować i macie efekt końcowy!
Zapraszam portal Słubice24 byście sami sie przekonali co było tak dużą zagadką dla Państwa i pomogli nam rozwiązać ten oto problem,który jak widać jest naprawdę bardzo duży.

Zatem wg mnie Urząd Miejski powinien zainterweniować. Tylko jeśli jest to teren prywatny, to nie wiem czy ktoś jest w stanie taką sprawę ruszyć i rozwiązać problem.
Wspólczuje mieszkancom pobliskich wiosek... jest prawie jak w Pile przy zakladach farmutilu.
Pozdrawiam Maciek

Nie ma znaczenia czy teren prywatny czy nie prywatny. Władze miasta niech wyślą z urzędu odpowiednie służby ( Policja / Sanepid / Straż Miejska ) i skontrolują gościa, który nam codziennie funduje takie zapachy.

Po nagłośnieniu sprawy w internecie, tematem zajęli się urzędnicy.

www.slubice24.pl/wiadomosci/aktualnosci/...zajeli-sie-urzednicy

Trzymam kciuki za ich skuteczność

A czemu odpowiednie wladze nie uspokoja oficjalnie mieszkancow??? Gdzie te wladze,no gdzie? Czy tego odoru ich noski nie czuja???
Panowie wladza! Ten odor nie mozna zlekcewazyc, poniewaz w powietrzu "fruwa" multum bakterii i wirusow!!! O zajecie stanowiska prosze!!! Najlepiej jak sie wypowie SANEPID!!!
Trzymanie kciukow -Panie Dubacki- w tym przypadku nikomu nie pomoze a moze jedynie zaszkodzic.