Wydział Komunikacji w Słubicach / Prośba do Redakcji

Szanowna Redakcjo,

chciałbym Państwa zainteresować tematem wydziału komunikacji działającym przy Starostwie w Słubicach.

Ja, jak i wielu innych czytelników zetknęło się z tym wydziałem i raczej nie ma zbyt przychylnych opinii o organizacji jaka tam panuje.

Moje pytania są raczej skierowane do Starosty a nie do Państwa / ale może w ten sposób ktoś tym się zainteresuje, bo pisanie skarg raczej tutaj nic nie pomoże.

Dlaczego przychodząc o godzinie 9.00 czy 10.00 / jak i w innej dowolnej godzinie/ nie można załatwić sprawy urzędowej ? / Bo nie ma numerków na dzień dzisiejszy ??? To przecież jest absurd, który w dzisiejszych czasach nie powinien się pojawić.

Dlaczego Starosta Słubicki / czy Kierownik wydziału / nie podejmuje żadnych decyzji co do zwiększenia stanowisk obsługi interesantów ? Nadmieniam że ta sytuacja / nadmiaru interesantów / nie jest wynikiem problemu z ogólnopolskim systemem, ponieważ od wielu miesięcy jest problem z załatwieniem jakiejkolwiek sprawy w tym wydziale.

I w końcu Dlaczego nadal panuje tutaj przekonanie że MY interesanci /podatnicy,wyborcy, mieszkańcy powiatu słubickiego/ JESTEŚMY DLA URZĘDU, A NIE URZĄD DLA NAS ??

Ja jak i wielu Państwa czytelników będziemy wdzięczni za uzyskanie jakiś wyjaśnień ze strony Starostwa, jak i informacji czy i w jaki sposób problem "kolejek " będzie rozwiązany, bo to tak na prawdę Nas interesantów najbardziej interesuje.

Pozdrawiam
Maciej.

Urząd ma mieszkańców gdzieś, bo i tak musisz to załatwić i nas nie szanują. Do absurdów można zaliczyć też czekanie na pozwolenia po kilka miesięcy a z tego co wiem to one leżą tyle tylko na podpis.
Jedno z nielicznych miejsc gdzie z przyjemnością się pójdzie i szybko sprawę załatwi to ZUS. Też jest tam system numerowy ale idzie to bardzo sprawnie. Wystarczy wsiąść przykład z nich i po problemie.

Dziękujemy za podrzucenie tematu. Twoje pytania wysłaliśmy już do Starostwa Powiatowego w Słubicach z prośbą o ustosunkowanie się. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź, damy znać.

Nie jestem kompetentny aby udzielić odpowiedzi na to pytanie ale chętnie podzielę się moimi wrażeniami w kontaktach z tym urzędem jako petent.
Też odbiłem się kilkukrotnie od drzwi z powodu braku numerków. Tylko ja wolę stracić kilkanaście minut, niż siedzieć godzinami i po okresie oczekiwania dowiedzieć się, że dziś już nic nie załatwię. Podejrzewam, że nie musiałem przychodzić, mogłem zatelefonować i informację o dostępności "numerków" bym otrzymał. Za trzecim podejściem o godz. 10:00 bez problemu, po 45 min załatwiłem swoją sprawę. Z tego co pamiętam, to wchodził w tym czasie nowy, niedopracowany system informatyczny. Mimo stresu pracownicy byli bardzo mili i pomocni. Pani, która mnie obsługiwała, przesympatyczna i uśmiechnięta (1 stanowisko od lewej) Serdecznie ją pozdrawiam.
Pamiętam, jak to wyglądało, kiedy wydział mieścił się w budynku głównym starostwa. Tam to dopiero było zamieszanie.
To co teraz mogę zarzucić, to to, że został zatrudniony tam jeden Pan polityk, który według mnie nie nadaje się do tej pracy.
Co jest problemem? Pewnie nadgraniczne położenie Słubic i wielu petentów z za Odry i brak możliwości zatrudnienia dodatkowych pracowników.

A ja myślę, że zatrudnienie dodatkowych pracowników w zaistniałej sytuacji (ogromna ilość chętnych w stosunku do liczby zatrudnionych pracowników) wcale nie jest takim problemem. I dawno powinno to być tak rozwiązane! Ostatnio zwolnił się tam jeden Pan a jakoś konkursu na jego miejsce nie widać ? Ciekawe czemu się zwolnił? Nikomu nie zależy już chyba na wykwalifikowanej kadrze?! Zresztą ciągle się słyszy, że pracownicy ze Starostwa uciekają. Jeszcze trochę to w wydziale komunikacji a może i nie tylko w tym wydziale my petenci klamkę pocałujemy i dopiero będzie :whistle:

Są firmy w Słubicach które oferują usługi rejestracji pojazdu za kasę i w ciągu kilku godzin są obsługiwane . To jest zagadka.

Ja też zderzyłam się z tym systemem, jeszcze w starym miejscu. Po tym jak kilka razy juz okolo 7 czy 8 rano nie było numerków, dowiedziałam się, że firmy rejestrujące wystawiają osoby, ktore od 6 rano stoją w kolejce I zabierają wszystkie numerki w parę minut. Nawet znajoma pracujãąca w starostwie nie mogła pomóc. Nie miałam czasu ani ochoty scigać się z nimi o świcie, więc ostatecznie sama zaplaciłam stówkę za zarejestrowanie (w jeden dzien zalatwione). Tak więc sama dokarmiłam ten system, co zrobic.
Nie wiem czy dalej tak to działa ale w sumie te firmy nadal funkcjonują plus jest pełno ludzi sprowadzających auta więc pewnie dalej podobnie to wygląda.
Pracownicy są bardzo mili I profesjonalni ale na takie praktyki raczej nie mogą nic poradzic. A firmy funkcjonują I dobrze, bo jest wolny rynek, ale jesli przez to pojedynczy szary obywatel jest zmuszony placic alcnbobo czekac tygodniami to cos jest nie tak. Moze potrzebne byloby jakies reglamentowanie numerkowna podstawie numerow dowodu osobistego, gdzie na przyklad jedna osoba nie moze zgarnąc wiecej niz dwa numerki na dzien. Ale do tego bylby potrzebny pracownik, ktory by tego pilnowal. Tak ze pewnie zostanie tak jak jest..

Szanowni Państwo!

Wpis zamieszczony na forum Portalu Słubice24 opisuje problem podwyższonego zainteresowania rejestracją pojazdów w okresie świątecznym.
W tym okresie, pomimo trudu obsługujemy wszystkich, którzy cierpliwie oczekują na obsługę.
Ze względu na trwającą stabilizacją CEPiK 2.0, czas obsługi rejestracji pojazdu wydłużył się o ok. 1/3, tj. wcześniej czas rejestracji wynosił 20- 30 min, obecnie to nawet 50 min.

W zakresie zwiększenia ilości stanowisk do obsługi, chciałbym poinformować, iż liczba ta jest przypisana przez PWPW w Warszawie i odnosi się do całorocznej średniej ilości załatwianych spraw w Urzędzie.

Występowaliśmy o zwiększenie liczby stanowisk do obsługi w ramach systemu CEPiK, jednak z uwagi na średnioroczną liczbę załatwianych spraw odmówiono nam doposażenia wydziału w stanowisko.

Właściciel systemu przy określaniu zapotrzebowania na liczbę stanowisk nie przewiduje okresowo zwiększonego zainteresowania załatwieniem spraw.

Mimo to robimy wszystko aby obsłużyć jak najwięcej interesantów.

Wydajność pracowników, wliczając w to moją pomoc, nie zawsze pozwala na szybkie obsłużenie, jednak osoby cierpliwie oczekujące zawsze zostają obsłużone.

Chciałbym zaznaczyć, że większość osób podchodzi ze zrozumieniem do istniejącej sytuacji i cierpliwie oczekuje na obsługę, natomiast niektórzy mieszkańcy, pozostający w zdecydowanej mniejszości, mają zamiar załatwić sprawę bez oczekiwania, co na chwilę obecną jest niemożliwe.

Mimo obecnej sytuacji i przy tak wadliwym działaniu systemu, czynimy starania, by obsłużyć wszystkich petentów Wydziału.

--
Z poważaniem
Przemysław Glinka
Naczelnik Wydziału Komunikacji i Dróg w Starostwie Powiatowym w Słubicach

Starostwo Powiatowe w Słubicach napisał: Szanowni Państwo!

Wpis zamieszczony na forum Portalu Słubice24 opisuje problem podwyższonego zainteresowania rejestracją pojazdów w okresie świątecznym.
W tym okresie, pomimo trudu obsługujemy wszystkich, którzy cierpliwie oczekują na obsługę.
Ze względu na trwającą stabilizacją CEPiK 2.0, czas obsługi rejestracji pojazdu wydłużył się o ok. 1/3, tj. wcześniej czas rejestracji wynosił 20- 30 min, obecnie to nawet 50 min.

W zakresie zwiększenia ilości stanowisk do obsługi, chciałbym poinformować, iż liczba ta jest przypisana przez PWPW w Warszawie i odnosi się do całorocznej średniej ilości załatwianych spraw w Urzędzie.

Występowaliśmy o zwiększenie liczby stanowisk do obsługi w ramach systemu CEPiK, jednak z uwagi na średnioroczną liczbę załatwianych spraw odmówiono nam doposażenia wydziału w stanowisko.

Właściciel systemu przy określaniu zapotrzebowania na liczbę stanowisk nie przewiduje okresowo zwiększonego zainteresowania załatwieniem spraw.

Mimo to robimy wszystko aby obsłużyć jak najwięcej interesantów.

Wydajność pracowników, wliczając w to moją pomoc, nie zawsze pozwala na szybkie obsłużenie, jednak osoby cierpliwie oczekujące zawsze zostają obsłużone.

Chciałbym zaznaczyć, że większość osób podchodzi ze zrozumieniem do istniejącej sytuacji i cierpliwie oczekuje na obsługę, natomiast niektórzy mieszkańcy, pozostający w zdecydowanej mniejszości, mają zamiar załatwić sprawę bez oczekiwania, co na chwilę obecną jest niemożliwe.

Mimo obecnej sytuacji i przy tak wadliwym działaniu systemu, czynimy starania, by obsłużyć wszystkich petentów Wydziału.

--
Z poważaniem
Przemysław Glinka
Naczelnik Wydziału Komunikacji i Dróg w Starostwie Powiatowym w Słubicach

Z całym szacunkiem, ale problem nie jest w liczbie stanowisk a w organizacji pracy. Tak się składa że niedługo przed i po wprowadzeniu CEPIK2 byłem u Was załatwić pewne sprawy i pomijając, to że się naczekałem co niemiara, to zauważyłem następujący proceder:
Przychodzą z samego rana ludkowie i drukują sobie po kilka "paragonów", trzy, cztery czasem pięć i albo zajmują kolejkę albo znikają i pojawiają się za jakiś czas. W tym czasie ilość numerków topnieje i dla następnych chętnych osób ich po prostu brakuje.
Ci hurtownicy to są właśnie osoby, które potem ogłaszają się, że za opłatą pomagają w przerejestrowaniu pojazdów. Efekt, jest taki, że normalny obywatel musi zarywać czas a często zwalniać się z pracy żeby cokolwiek u Was załatwić a i tak na "paragon" z numerkiem się nie załapie. A wszystko to zgodnie z prawem i pod czujnym okiem pracowników wydziału.
To, że ktoś sobie zrobił biznes z pośrednictwa, to jeszcze nie przestępstwo, ale już przykładanie do tego ręki lub nawet tylko przymykanie oka rodzi pytania kto jeszcze oprócz biznesmenów czerpie z takiego procederu profity?

Chciałam w zeszłym tygodniu zarejestrować pojazd. Standardem jest, że już o godz. 10.00 ich nie ma. Czas to może rozwiązać?

Jak się śpi do południa to tak jest. Wstań o szóstej i bądź godzinę przed otwarciem wtedy będziesz miał jeden z pierwszych numerków i załatwisz sprawę.

ja28rek napisał: Jak się śpi do południa to tak jest. Wstań o szóstej i bądź godzinę przed otwarciem wtedy będziesz miał jeden z pierwszych numerków i załatwisz sprawę.

Jak podasz mi jeden racjonalny powód dlzczego ktoś ma wystawać przed urzędem godzinę przed otwarciem, to tak będziemy robić. I dlaczego godzinę a nie na przykład 2-3 godziny?

Proszę bardzo. Jeden racjonalny powód to pozytywne załatwienie sprawy tego samego dnia.

ja28rek napisał: Proszę bardzo. Jeden racjonalny powód to pozytywne załatwienie sprawy tego samego dnia.

To nie jest racjonalny powód. Do pracy, kościoła, po zakupy, itp., itd. też wystajesz godzinę przed otwarciem? No i nadal nie wiem dlaczego godzina przed ma gwarantować sukces a dwie, to już nie?

Witaj
Sytuacja z załatwieniem sprawy w wydziale komunikacji dalej się nie zmieniła chociaż wprowadzili limit z numerkami - można załatwić tylko jedną sprawę (tylko jeden numerek można dostać).
A rezerwacja przez internet nie ma szans pierwszy wolny termin przez miesiąc firma rejestrująca auta ze Słubic ze zablokowała cały internet i jeszcze rano stoją w kolejce po numerki do rejestracji
Gdzie tu sprawiedliwość ?
Pozdrawiam wszystkich stojących od 5 rano w kolejce po numerki:)