Można by w tym miejscu pokusić się o postawienie kilku pytań:
1/ czy możliwe jest, aby w 21 wieku w środku europy istniało państwo, w którym można ukraść prywatną piękną olbrzymią (11.000,- m kw ) ponad hektarową halę z aluminium wielkości hipermarketu znajdująca się na ogrodzonym! terenie? (ogrodzenie też zresztą ukradziono).
Halę kupioną zresztą za ciężkie prywatne pieniądze na legalnym przetargu od Skarbu Państwa!
2/ Czy jest możliwe, że w czasie tego procederu, który jak się teraz okazuje bez wiedzy właściciela !!! - trwał kilka miesięcy - nikt nie reagował? Patrzyło na to całe miasto - w tym policja, straż miejska - i nic ??? !!! ???
3/ czy jest możliwe, aby po tej kradzieży występować przeciwko pokrzywdzonemu (właścicielowi) - i domagać się naprawienia przez niego szkody?
4/ czy można w końcu pozostałości budowli wyburzyć (bez zgody właściciela!!!) - (za pomocą prywatnej firmy) - pozostały materiał wywieźć (gdzie?) - a właściciela post faktum obciążyć kosztami?
Tak jest to możliwe - w Polsce w 2008 roku.
Ale jest Jeszcze kilka pytań:
- dlaczego nikt nie zareagował na kradzież prywatnego mienia, którą opisywały (jak się okazuje nawet ogólnopolskie gazety np. \"trybuna\" ???
- dlaczego troszczono się jedynie o to, że np. złodziej może spaść z dachu i zrobić sobie krzywdę w czasie kradzieży a nie troszczono o to, że w biały dzień na oczach całego miasta zorganizowane grupy dokonują permanentnych, cyklicznych kradzieży?
- czy decyzja o rozbiórce została wydana z zachowaniem procedur i przepisów prawa i bez pokrzywdzenie właściciela?
- w jaki sposób została wyłoniona firma do rozbiórki (czy był przetarg?)
- czy ustalono cenę tej \"usługi\" i w jaki sposób?
- kto i kiedy i ILE ??? - ma za to zapłacić?
I w końcu, o co tutaj chodzi? I kto na tym skorzysta?
Pozdrawiam
ps/
www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2004121818
ps2/ Być może ktoś ma w tym jakiś interes.
Kiedyś (w 2003) już próbowano \"przejąć\" od obecnego współwłaściciela (osoby prywatnej!) tę nieruchomość za bezcen - ale wtedy przeszkodził w tym (ówczesny poseł) - a zaraz potem Premier - Kazimierz Marcinkiewicz.
Warto przeczytać:
ks.sejm.gov.pl:8009/iz4/z-tresc/z2358-1.htm
... tak - o co tutaj chodzi ???
Pozdrawiam raz jeszcze smileysmiley
dla jasności - właścicielem nieruchomości jest w 1/2 osoba prywatna z Krakowa, a w1/2 spółka z Warszawy (gazety w tej kwestii wypisywały brednie a przecież wystarczy sprawdzić księgi wieczyste - są jawne !!!