Witamy,
Gość |
TEMAT:
Piwo ,,pod chmurką" zakazane. Czy aby na pewno? 2017/08/04 14:12 #29551
|
Problem wszystkich? Lato w pełni, skwar doskwiera. Pojawia się ochota, by wybrać się na łono natury i wypić zimne piwo z przyjaciółmi. Siadamy wygodnie na trawie i wtedy pojawia się strażnik miejski lub funkcjonariusz policji. ,,Będzie mandacik za picie alkoholu w miejscu publicznym" – słyszymy. Zaryzykuję stwierdzenie, że nawet jeśli większości czytelników tego artykułu nie dotknęły opisane wyżej przykre konsekwencje spożywania alkoholu ,,pod chmurką", to z tym problemem zetknął się jakiś członek ich rodziny, przyjaciel czy znajomy. Aby pokazać jak powszechnie łamane są przepisy zakazujące spożywania alkoholu w miejscach zabronionych ustawą lub uchwałą rady gminy można przywołać choćby statystyki dotyczące większych miast. Dla przykładu w 2013 r. warszawska straż miejska w związku ze spożywaniem alkoholu w miejscach zabronionych i usiłowaniem spożywania alkoholu wystawiła 29425 mandatów karnych! Trudno wyobrazić sobie jaka liczba mandatów jest wystawiana rok rocznie w skali całego kraju. W związku z powszechnością tego zjawiska wydawać by się mogło, że każdy z nas zna regulacje dotyczące zakazu spożywania alkoholu ,,pod chmurką" i ma świadomość, których miejsc dotyczy zakaz. Ale czy tak jest naprawdę? Miejsca objęte zakazem spożywania napojów alkoholowych Zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych jest bardziej zwyczajowym niż prawym sformułowaniem. W rzeczywiści zakaz spożywania napojów alkoholowych nie dotyczy wszelkich miejsc publicznych, ale tylko miejsc wskazanych wprost w ustawie z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Przepisy tej ustawy zabraniają spożywania, sprzedaży i podawania alkoholu: na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich, zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników, w miejscach i czasie masowych zgromadzeń, w środkach komunikacji miejskiej z wyjątkiem wagonów restauracyjnych i bufetów w pociągach, w których dopuszcza się sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów alkoholowych do 4,5% zawartości alkoholu oraz piwa oraz w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe. Zakaz spożywania alkoholu dotyczy również ulic, placów i parków, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów. Zakaz sprzedaży, podawania i spożywana obejmuje również ośrodki szkoleniowe, w odniesieniu do napojów zawierających więcej niż 18% alkoholu, a także sprzedaży i podawania napojów zawierających więcej niż 18% alkoholu w domach wypoczynkowych. Ustawa zezwala sprzedawać, podawać i spożywać napojem alkoholowe zawierające więcej niż 4,5% alkoholu na imprezach na powietrzu, ale tylko za zezwoleniem i tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Gdzie nie jest zakazane, jest dozwolone Ustawa wymienia miejsca objęte zakazem w sposób wyczerpujący. Choć miejsc tych jest sporo, to dopuszczalne jest spożywanie alkoholu we wszelkich miejscach niewymienionych w ustawie, np. na terenie plaż miejskich, lasach, w bramach, na placach zabaw, podwórkach przylegających do kamienic czy osiedli. Należy jednak uważać, bo można zostać ukaranym mandatem w sytuacji, gdy powyższe miejsca są częścią ulicy, placu czy parku. W takiej bowiem sytuacji mandat jest nieunikniony. Na przeszkodzie amatorom spożywania alkoholu na świeżym powietrzu może stanąć także uchwała rady gminy. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi upoważnia bowiem radę gminy do wprowadzenia czasowego lub stałego zakazu sprzedaży, podawania, spożywania oraz wnoszenia napojów alkoholowych w innych niewymienionych w ustawie miejscach, obiektach lub na określonych obszarach gminy. Istotne dla mieszkańców Słubic jest to, że obecnie nie obowiązuje uchwała Rady Miejskiej w Słubicach, która wprowadzałaby czasowy lub stały zakaz podawania, spożywania oraz wnoszenia napojów alkoholowych w innych miejscach niż wymienione w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, tym samym zakaz dotyczy tylko miejsc wymienionych w ustawie. Usiłowanie też karalne Istotnym jest, że ucieczką od odpowiedzialności nie jest to, że funkcjonariusz służ porządkowych nie złapał nas na gorącym uczynku, a więc z butelkę czy puszką alkoholu w dłoni. Karane jest bowiem nie tylko spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym, ale nawet usiłowanie spożycia. Problematyczne jest określenie, w którym momencie dochodzi do naruszenia przepisów w przypadku usiłowania. W dużej mierze pozostaje to do oceny funkcjonariuszy policji czy straży miejskiej. Z praktyki służb porządkowych wynika, iż już samo przebywanie w miejscu niedozwolonym z otwartą butelką z procentowym trunkiem, może skutkować otrzymaniem mandatu karnego. Mandat? Nie dziękuję! W sytuacji, gdy nie poczuwamy się do odpowiedzialności, nie musimy poddać się karze za przewinienie, którego się nie dopuściliśmy. Istnieje możliwość odmowy przyjęcia mandatu, o czym funkcjonariusz ma obowiązek nas poinformować. W takiej sytuacji można się spodziewać wezwania na komisariat Policji celem złożenia wyjaśnień, a następnie sprawa zostanie rozstrzygnięta przez Sąd. Należy jednak liczyć się z ryzykiem niekorzystnego rozstrzygnięcia sprawy, co będzie się wiązać z koniecznością poniesienia kosztów sądowych. Jeśli więc sprawa jest dwuznaczna, należy się zastanowić, czy opłaca się podjąć takie ryzyko. Łukasz Rostankowski Kancelaria Adwokacka Celej, Adamski, Skalniak... |
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. |
Odp: Piwo ,,pod chmurką" zakazane. Czy aby na pewno? 2017/08/06 11:33 #29572
|
Czyli mogę pić na podwórku przed blokiem? |
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. |
Odp: Piwo ,,pod chmurką" zakazane. Czy aby na pewno? 2017/08/11 08:16 #29653
|
Aby odpowiedzieć na Pana pytanie warto byłoby je sprecyzować. Dopuszczalność spożywania alkoholu ,,pod blokiem'' zależy od tego w jakim konkretnie miejscu jest spożywany. Z przepisów wynika bowiem zakaz spożywania napojów alkoholowych m.in. na ulicach, placach i parkach. Zgodnie z przepisami prawa i orzecznictwem przyjmuje się, że ulica to nic innego jak droga publiczna. Droga zaś to wydzielona przestrzeń, w skład, której wchodzi jezdnia, pobocza wraz z rowem odwadniającym, chodniki, drogi dla pieszych oraz dla rowerów, a także torowiska szynowe, które znajdują się w obrębie pasa. Droga, niezależnie od funkcji, którą pełni, zawsze składa się z jezdni, natomiast występowanie pozostałych elementów uzależnione jest od przeznaczenia drogi. Droga (ulica) kończy się tam, gdzie kończy się chodnik, podobnie sytuacja wygląda w przypadku placu. Z racji tego, że na terenie Słubic nie obowiązuje uchwała Rady Miejskiej, która wprowadzałaby czasowy lub stały zakaz podawania, spożywania oraz wnoszenia napojów alkoholowych w innych miejscach niż wymienione w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, dozwolone jest spożywanie napojów alkoholowych poza granicami drogi, placu czy parku. Oczywiście spożywanie napojów alkoholowych jest niedozwolone także w innymi miejscach wskazanych w ustawie z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, o czym napisano w komentowanym artykule. Kancelaria Adwokacka Celej, Adamski, Skalniak... |
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. |