matkapolka2 napisał: Polecam zająć się tym tematem.
A w jakim celu? Apteka prywatna, właściciel moze sobie zrobic kazdy lek po 500 zł i nic nikomu do tego. Najwyzej go konkurencja zeżre, niech was głowa o to nie boli. Artykuł płatny wiec nie doczytam do konca ale moge sie tylko domyslac o jaki lek na cukrzyce chodzi. I wlasnie normalna cena w hurtowniach to ponad 300zł wiec nie widze tu nic nadwyczajnego. Nie macie pojecia od ilu czynników zalezy cena leku (nierefundowanego). Nie wiecie tez ze niektorzy sztucznie obnizaja cene zeby komus sie wydawało ze apteka jest tania. Sa to tzw leki opiniujące. Mozna ksiazke o tym napisac.
Nie twierdze ze marze w Slubicach sa małe ale przykład z artykułu jest wyjęty z nie powiem czego w taki sposob ze ktos spoza branzy połknie to jak ciepłą bulke. Inny lek np Xarelto. Pobiegajcie po aptekach i popytajcie o cene. Mozna wydębic za ok 100zł a mozna dostac i za ok 400. Są wersje refundowane i nie. Przykladow jest wiecej. Są sieci ktore maja koordynatrów i kupują pakiety po xx czy xxx opakowan wiec dostaja O WIELE lepsze rabaty niz ja zamówie w detalu.
A na koniec, gdyby te ceny powodowały ze apteki w Słubicach miałyby zniknąc to chyba... otworzono niedawno kolejna apteke w tym miescie z tego co mi wiadomo. Więc wylewanie zalu w internecie na nic sie zda.