TEMAT:

Ostatnio uczę dziecko jeździć rowerem i tak naprawdę jest to mocno uciążliwe. Nasze miasto jest w ogóle nie przystosowane dla rowerzystów. Ja wiem że to generuje koszta duże koszta, ale ścieżka rowerowa nie powinna być znaczącym obciążeniem dla budżetu naszej bogatej gminy. Propozycja taka aby zrobić jakieś koło wokół Słubic.
Tu jest przykładowa mapka łącząca 3 niedokończone ścieżki rowerowe, które tak naprawdę tylko przy ul. Folwarcznej dają rowerzyście możliwość przejechania prze jezdnię.


Proszę o komentarze co o tym mieszkańcy sądzą.

Planowanie tras rowerowych na drodze krajowej czy wojewódzkiej to czysta fantastyka. Dlatego ścieżkę rowerową do Kunowice zrobiono na terenach gminnych przez ul. Pólnocną

lbaczynska napisał: Planowanie tras rowerowych na drodze krajowej czy wojewódzkiej to czysta fantastyka. Dlatego ścieżkę rowerową do Kunowice zrobiono na terenach gminnych przez ul. Pólnocną

Fantastyka? Chyba nie wiesz o czym piszesz. Jeżdzę trochę po kraju z racji pracy. Polecam drogą krajową z Dębna w stronę Kostrzyna. Piękna ścieżka dla pieszych i rowerzystów obok drogi. Takich przykładów jest mnóstwo.

A nasze pożal się boże ścieżki na Zielonych Wzgórzach to dramat. Ciszewisz zostawil po sobie niedokończony bubel, a obecna władza nie potrafi "dołatać" ścieżki do Kunowic i między ulicami.

W kunach leci szeroki pas zieleni przez wiochę, idealne miejsce żeby dalej zrobić ścieżkę i umożliwić mieszkańcom swobodny dojazd rowerem do swojej miejscowości. To raptem kilkaset metrów. Ile by to kosztowało?

Stać nas, aby wieże dla Niemców budować, a nie stać, aby zadbać o bezpieczeństwo i wygodę dla mieszkańców?