Dawno temu obiecałem, że jak dostanę dokumenty z SOSiR, to opublikuję je także na tym forum. Chciałem więc dotrzymać danego słowa.
W końcu otrzymałem sprawozdanie z pracy zarządu, bilans oraz rachunek zysków i strat Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Sp. z o.o. za 2015 rok.
W mojej opinii dokumenty te potwierdzają katastrofalną sytuację finansową komunalnej spółki, o której pisałem już zresztą nie jeden raz.
STRATA spółki za 2015 rok wyniosła prawie 1,4 miliona złotych netto!
Przypomnieć należy, że strata SOSiR za rok obrachunkowy 2014 wyniosła niemal 1,5 miliona złotych netto.
Stuprocentowym właścicielem spółki SOSiR jest Gmina Słubice. W związku z tym, że burmistrz Tomasz Ciszewicz dotąd w żaden sposób nie wypowiedział się, oficjalnie, na temat olbrzymich (w mojej ocenie) kontrowersji związanych z budową Bazaru pod Dębami, jak i na temat kondycji finansowej spółki SOSiR, postanowiłem poprosić go w sposób formalny, za pośrednictwem Pani Beaty Bieleckiej, rzeczniczki prasowej Urzędu Miejskiego w Słubicach, o odpowiedź na cztery pytania:
1. Jak burmistrz Tomasz Ciszewicz ocenia sytuację finansową spółki Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji Spółka z o.o., która rok 2014 zakończyła stratą niemal 1,5 miliona zł netto, a rok 2015 stratą prawie 1,4 miliona zł netto?
2. Czy burmistrz Tomasz Ciszewicz zlecał przeprowadzenie kontroli finansowej i/lub audytu w spółce Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji Spółka z o.o.?
3. Jakie są ewentualne wyniki kontroli finansowej/audytu przeprowadzonych w spółce Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji Spółka z o.o.?
4. Czy burmistrz Tomasz Ciszewicz, jako reprezentant stuprocentowego właściciela spółki Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji Spółka z o.o., czyli Gminy Słubice, rozważa złożenie do Rady Nadzorczej spółki wniosku o zmiany personalne w składzie Zarządu spółki, z prezesem Zbigniewem Sawickim włącznie?
Oczywiście – jak otrzymam odpowiedź – przekażę ją Państwu bez zbędnej zwłoki
PS. W załączeniu wrzucam całość dokumentacji finansowej SOSiR za 2015 rok.
Ekonomistów proszę o analizę. W mojej opinii jednak spółka (jakakolwiek) jeśli jest w dobrej kondycji finansowej to odnotowuje zyski, a spółka, która kolejne lata kończy stratami przekraczającymi milion złotych w takiej kondycji raczej nie jest.
Ale może to ja się mylę