Sprawa dotyczyła zajścia podczas nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu, która miała miejsce 28 maja 2015r.. Piotr Łuczyński domagał się dla mnie kary pozbawienia wolności w zawieszeniu za to, iż podczas wspomnianej sesji nazwałem go „zwykłym przestępcą” oraz za stwierdzenie, że „ten pan pójdzie siedzieć”.
08 marca 2016r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. w całości podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego II Wydział Karny w Słubicach, w którym Sąd uznał, iż nie popełniłem przestępstwa i umorzył sprawę ze względu na znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu.
Z uzasadnieniem do wyroku Sądu I instancji można zapoznać się w załączniku.
Kosztami postępowania przed Sądem II instancji obciążony został P. Łuczyński. Wyrok jest prawomocny.
Prócz tego wyroku, mam za sobą jeszcze jedną wygraną sprawę cywilną ze znajomymi pana Starosty (którą sami mi wytoczyli) oraz wyrok sądu I instancji, który oddalił powództwo kolegów pana Starosty wobec mnie w jeszcze innej sprawie. Jak widać, taktyka jest jedna – zamęczyć człowieka procesami i zastraszyć konsekwencjami, choćby zarzuty były najbardziej bzdurne. A wszystko w myśl maksymy, którą podzieliła się ze mną pewna osoba: „Chłopaki mają sposoby.”. Jakie to sposoby, domyślcie się sami.
Chciałbym jednocześnie podziękować tutaj wszystkim osobom, które wspierały i wciąż mnie wspierają w trudnej walce o zwykłą, elementarną sprawiedliwość. Dzięki Wam i Waszemu wsparciu, choćby nawet tu - na forum Słubice 24, czy otrzymywanym wyrazom poparcia od przypadkowo spotkanych, często nieznajomych mi ludzi na ulicy, znalazłem w sobie dość determinacji, by przeciwstawić się tajemniczemu związkowi miejscowego biznesu z władzą. Trzymajcie się twardo również i Wy, bo władza pochodzi od ludzi, więc nie dajcie sobie wmówić, że na nic nie macie wpływu, choć wyegzekwowanie swoich praw bywa bardzo trudne.
Pozdrawiam
Marek Ławreszuk
no czas tom grupe kolesi powsadzac
