Dlatego uważam, powinniśmy mieszkańcom miasta przestawiać i eksponować lenistwo bezradnych. Pokazywać jak ciała pedagogiczne uciekają przed pytaniami wyborców, robiąc głupawe miny zorientowanych w swojej bezmiernej ciężkiej pracy "społecznika" :laugh:
Zadawajmy pytania bezradnym nauczycielom, przedszkolankom co dobrego zrobili dla dobra swojej części miasta nie tylko dla swojego podwórka - śmieszne bo myślę, że i dla swojego podwórka nic nie zrobili.Na jakich to byli delegacjach, wizytach, rautach ile to kosztowała nie miasto tylko nas mieszkańców ile straciliśmy kasy płacąc za ich diety czy chociaż swoją nieudolnością zarobili na chociaż część kasy jaką wytargali z miasta.