W miniony weekend odbył się sportowy bal charytatywny zorganizowany przez stowarzyszenie FSL Aktywni dla Powiatu. Goście balu nie tylko dobrze bawili się na parkiecie, ale brali udział w licytacjach, z których dochód pójdzie na cele charytatywne.

To już druga edycja balu, który powoli staje się styczniową tradycją. Wśród gości honorowych imprezy byli m.in. burmistrzowie Słubic i Cybinki oraz prezes Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Nie zabrakło także przedstawicieli samych sportowców oraz mediów.



Spotkanie było nie tylko okazją do wspólnej zabawy, czy sportowego podsumowania roku, ale przede wszystkim pomocy potrzebującym. Pod młotek trafiło wiele atrakcyjnych przedmiotów m.in. koszulki znanych sportowców, kalendarze, sprzęt sportowy, plastron Justyny Kowalczyk, kije bilardowe z autografem Marcina Nitschke czy VIP numery startowe kolarskiego Verus Maratonu. Niektóre licytacje były wyjątkowo gorące, co tylko ucieszyło organizatorów.

Warto nadmienić, że przed „dorosłym” balem odbyła się także impreza dla dzieci, w którym brały udział m.in. maluchy z placówki szkolno-wychowawczej „Nasza Chata”. W Fun Parku oprócz tradycyjnej karnawałowej zabawy nie zabrakło sportowych konkurencji przygotowanych przez członków stowarzyszenia, na zakończenie których uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy.



Jak obiecują organizatorzy, kolejne spotkanie za rok.

[fot. FSL-Aktywni dla Powiatu]

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.