Najpierw było rockowo, potem nieco folkowo, a na koniec bardzo tanecznie – za nami koncerty pierwszego dnia Miejskiego Święta Hanzy. Z godziny na godzinę na deptaku i pod sceną pojawiało się coraz więcej ludzi. Nic dziwnego, ciepły wieczór i muzyka zachęcały do zabawy…


Jako pierwsza na zaprezentowała się Natalia Przekoracka. Utalentowana słubiczanka dała próbkę swoich wokalnych i instrumentalnych umiejętności (gra na skrzypcach). Chwilę po jej występie ruszyło koncertowe szaleństwo.

- To będzie prawdziwy rock and roll! – mówił ze sceny do publiczności Łukasz Łyczkowski, który wystąpił wraz z zespołem 5 RANO. Słowa dotrzymał – ze sceny popłynęły rockowe dźwięki, były i te nieco ostrzejsze, nie zabrakło też nastrojowych ballad.

A miejsce pod sceną zapełniało się publiką. Nie wszyscy przechodzili do strefy, do której wpuszczała ochrona, wiele osób stało pod barierkami i oglądało występy na telebimie. Jednak tłum gęstniał z godziny na godzinę.

W tracie koncertów zapełniało się również miasteczko targowe. Na deptaku można było kupić coś na ząb (w tym również od lokalnych przedsiębiorców), wypić piwo, zjeść gofra czy loda. Nam szczególnie przypadły do gustu grillowane sery z golickiej spółdzielni (polecamy).

Rodzice z dziećmi chętnie odwiedzali skakance-dmuchańce, które stanęły nieopodal mostu. Najmłodsi chętnie korzystali też z możliwości pomalowania buzi czy zrobienia tymczasowego tatuażu. Ciepła noc zachęciła do wyjścia z domu – im bliżej wieczoru, tym więcej osób przyszło nie tylko pod scenę, ale również w jej pobliże, np. na wały.

Scenę i publikę rozgrzewały kolejne gwiazdy, folkowo-rockowy zespół ENEJ, a po nich znany i lubiany Weekend, który porwał do tańca m.in. przebojem „Ona tańczy dla mnie”. Czas w przerwach miedzy występami umilał publice duet Mateusz Szpakowski (DJ) i Andrzej Jóźwiak (saksofonista). W międzyczasie niebo nad Słubicami i Frankfurtem rozświetlił pokaz fajerwerków. O nim więcej TUTAJ.

Jak było na pierwszym wieczorze z okazji Miejskiego Święta Hanzy? Zapraszamy do fotorelacji.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.