Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. 32-latek kierował skradzionym na terenie Niemiec pojazdem. Teraz grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło podczas rutynowej kontroli na drodze wojewódzkiej nr 137. Mundurowi wytypowali do kontroli rogowej osobowego Volkswagena na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Na widok policyjnego radiowozu kierowca Golfa zaczął uciekać. Po przejechaniu kilku kilometrów uciekinier porzucił auto i uciekł do lasu. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
- Kierującym okazał się 32-letni mieszkaniec powiatu słubickiego. W trakcie czynności ustalono, że mężczyzna jest poszukiwany na podstawie listu gończego wystawionego przez Sąd Rejonowy w Słubicach, celem odbycia kary pozbawienia wolności na okres prawie pięciu miesięcy. Ponadto mężczyzna kierował pojazdem nie mając do tego uprawnień, nie posiadał również przy sobie dokumentów od pojazdu - poinformowała naszą redakcję Magdalena Michlewicz, rzecznik prasowy słubickiej komendy.
W trakcie dalszych czynności okazało się, że zamontowane tablice rejestracyjne pochodzą od innego pojazdu. Samochód, którym poruszał się poszukiwany 32-latek miał uszkodzoną stacyjkę i uruchamiany był za pomocą śrubokręta. Sprawdzenie numeru VIN pojazdu wykazało, że został on skradziony na początku roku w Niemczech.
Wartość odzyskanego VW oszacowano na 30 tysięcy złotych. Wkrótce zostanie zwrócony prawowitemu właścicielowi. Kierowca pojazdu został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mi kara 5 lat pozbawienia wolności.
[fot. KPP Słubice]