Straż Graniczna zatrzymała troje obywateli Gruzji z rocznym dzieckiem, którzy przy pomocy Polaka usiłowali nielegalnie przekroczyć polsko - niemiecką granicę. Do zdarzenia doszło w Świecku.
- Podczas działań kontrolnych prowadzonych pod kątem przeciwdziałania nielegalnej migracji trójkę obywateli Gruzji podróżujących z rocznym dzieckiem. Cudzoziemcy usiłowali przekroczyć granicę państwową wbrew przepisom nie posiadając odpowiednich dokumentów - wyjaśnia Anna Galon, rzecznik prasowy Komendta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Gruzini mieli przy sobie Tymczasowe Zaświadczenia Tożsamości Cudzoziemca (TZTC), które nie uprawniają do przekraczania granicy. TZTC są wydawane cudzoziemcom, którzy stawiają się na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej i nie mają prawa wjazdu na jej teren. Składają wówczas wnioski o nadanie statusu uchodźcy, czym zobowiązują się do pozostania w Polsce do czasu zakończenia procedury uchodźczej. Dla niektórych to "furtka", dzięki której wjeżdżają legalnie na teren Schengen. Traktują Polskę jako kraj tranzytowy, jako jeden z punktów ich drogi na zachód Europy. W tym przypadku celem miały być Niemcy.
Obywatelom Gruzji przedstawiono zarzut usiłowania przekroczenia wbrew przepisom granicy państwowej z Polski do Niemiec nie posiadając uprawniających do tego dokumentów. W trakcie przesłuchania rodzice małoletniego przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli wniosek o dobrowolne poddanie się karze w postaci miesiąca pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 2 lat próby oraz zwolnienia z kosztów sądowych.
Ponadto u kobiety stwierdzono zaawansowaną ciążę, co było podstawą do zwolnienia rodziny. W dyspozycji pograniczników nadal pozostaje podróżujący z nimi Gruzin. Kierowca pojazdu – Polak, usłyszał zarzut udzielania pomocy cudzoziemcom w usiłowaniu nielegalnego przekroczenia granicy.