Sąd zdecydował, że 38-latek, który 3 października spowodował wypadek w Nowych Biskupicach, trafi do aresztu na 3 miesiące. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, grozi mu do 5 lat więzienia.
Jak podała słubicka policja, kierujący „umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym”. Ponadto jego pojazd nie miał ważnych badań technicznych. Wg policji kierujący znajdował się też „co najmniej po użyciu alkoholu”.
Policja poinformowała również o swoich ustaleniach dotyczących przebiegu wypadku. – Kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia czołowego z prawidłowo jadącym pojazdem, osobowym, którego kierujący doznał obrażeń w postaci złamania kończyn. Sprawca następnie zbiegł z miejsca zdarzenia – przekazała naszej redakcji Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
To jednak nie wszystko. W międzyczasie okazało się, że policja z Sulęcina prowadzi przeciwko temu kierowcy postępowanie w sprawie zakazu prowadzenia pojazdów za jego wcześniejsze występki.
- Mężczyzna będzie odpowiadał z artykułów 177 i 178 kodeksu karnego. Grozi mu do 5 lat więzienia – przekazała rzeczniczka policji.
Więcej o wypadku pisaliśmy TUTAJ.