Były sporo formalności i załatwiania, ale wreszcie się udało. Przeprowadzka Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Nasza Chata” z Cybinki do Słubic jest już oficjalnie zakończona, a placówka rozpoczęła działalność w nowym miejscu.
Co prawda dzieciaki wprowadziły się do świeżo wyremontowanych pomieszczeń już pod koniec maja, ale okazja do uroczystego spotkania z okazji przeprowadzki nadarzyła się nieco później. 11 czerwca dyrekcję i pracowników placówki odwiedzili przedstawiciele władz powiatu słubickiego.
Starosta Leszek Bajon, jego zastępca Robert Włodek i szefa rady powiatu Wiesław Kołosza obejrzeli świeżo wyremontowane wnętrza internatu byłego Rolniczaka, gdzie przeniosła się Nasza Chata. Towarzyszyła im Anna Gołębiowska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
- Oficjalnie oddaliśmy dziś do użytku nowy powiatowy dom dziecka. To obecnie najpiękniejsza instytucja powiatu słubickiego. Dzieciakom życzę powodzenia, a przed panią dyrektor Dorotą Łazarczyk raz jeszcze kłaniam się nisko za robotę, którą tak świetnie wykonała – mówił po spotkaniu R. Włodek.
Remont i przeprowadzka nie udałaby się, gdyby nie pomoc zewnętrznych instytucji. 250 tys. zł przekazał samorząd woj. lubuskiego, a PFRON dołożył 40 tys. zł. Przenosiny „Naszej Chaty” pozytywnie zaopiniował wojewoda lubuski Władysław Dajczak. Przy urządzaniu wnętrza pomogły także lokalne firmy i instytucje.
Jakie były główne argumenty za przeprowadzką? Przede wszystkim bliskość szkół, do których uczęszczają podopieczni, oraz większe możliwościami organizacji wolnego czasu po lekcjach, m.in. poprzez dostęp do instytucji kulturalnych i sportowych. W placówce przebywa obecnie trzynaście dzieci.
O tym, jak wygląda w środku wyremontowana Nasza Chata, pisaliśmy w kwietniu. Zdjęcia można zobaczyć TUTAJ.