Do naszej redakcji trafiła informacja w sprawie funkcjonowania Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Słubicach. Dyrektor szpitala, Katarzyna Lebiodkowska, zdementowała pogłoskę o rzekomym zalaniu szpitala. Jak wynika z naszych informacji woda nie zalega nawet w najniżej położnych pomieszczeniach szpitala.
Przypomnijmy, że w szpitalu funkcjonuje całodobowo Szpitalny Oddział Ratunkowy, który zajmuje się pacjentami zgłaszającymi się w stanach nagłych zachorowań oraz zagrożenia zdrowia lub życia. Na miejscu w szpitalu są załatwiane wszystkie przypadki ambulatoryjne. Pacjenci wymagający hospitalizacji są przetransportowywani do okolicznych szpitali niezagrożonych powodzią.
Gdyby doszło do ewakuacji mieszkańców Słubic, a także zamknięcia szpitala z powodu wyłączenia prądu lub zalania, główna baza ratownictwa medycznego zostanie przeniesiona na Terminal w Świecku. Nawet w przypadku odcięcia prądu lub zalania nadal będzie działać dyspozytornia ratownictwa medycznego (numer 999) - szpital ma własny agregat prądotwórczy niezależny od głównej sieci transformatorowej.
Dyrektor szpitala porozumiała się także z lecznicą we Frankfurcie nad Odrą. W sytuacji nagłych przypadków i konieczności udzielenia natychmiastowej specjalistycznej pomocy medycznej, poszkodowani zostaną przetransportowani do Kliniki we Frankfurcie, gdzie zostanie im udzielona wszelka niezbędna pomoc, z lotnictwem sanitarnym włącznie.