Ministerstwo Zdrowia potwierdziło pierwszy w Polsce przypadek koronawirusa. Zarażony to mężczyzna z Cybinki, który 2 marca trafił do szpitala w Zielonej Górze. Pacjent czuje się dobrze, jest pod obserwacją lekarzy.
Pierwszy przypadek w Polsce
O tym, że mężczyzna może być chory, pisaliśmy 2 marca (ZOBACZ). Tego dnia trafił na oddział zakaźny Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze z objawami typowymi dla koronawirusa. Miał kaszel, gorączkę, był osłabiony.
Jak udało nam się ustalić, to starszy mężczyzna, który przebywał wcześniej w Niemczech u krewnych, w miejscu, gdzie zanotowano już występowanie koronawirusa.
Szczegółowe badania dały wynik pozytywny. 4 marca rano na specjalnej konferencji prasowej poinformował o tym Minister Zdrowia Łukasz Szumowski. To pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce.
Pacjent czuje się dobrze
- Informację dostaliśmy w nocy. Osoby, które miały z nim kontakt, zostały objęte kwarantanną. To niewielka grupa osób. Jesteśmy też w kontakcie ze stroną niemiecką - powiedział minister. Zapewnił, że mężczyzna czuje się dobrze. Został odizolowany i jest pod obserwacją lekarzy.
Leczenie jest takie samo jak przy grypie - objawowe. Podawane są leki obniżające temperaturę, płyny. Jeśli zajdzie potrzeba, będzie wspomagamy oddechowo.
Jak doszło do zarażenia?
Tego samego dnia w Starostwie Powiatowym w Słubicach odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego. Historię pacjenta z Cybinki przybliżyła na nim Jadwiga Caban-Korbas, szefowa słubickiego Sanepidu.
Szczegóły na poniższym nagraniu.
Minister uspokaja
Zarówno służby medyczne, jak i ministerstwo, apelują o rozsądek i zachowanie spokoju.
- Koronawirus w swoim przebiegu jest zbliżony do grypy. 80% zakażonych przechodzi chorobę łagodnie, nie ma objaw do niepokoju - podkreśla Ł. Szumowski.
Bieżące informacje o koronawirusie można śledzić na stronie www.gis.gov.pl.
Do tematu będziemy wracać.