Informacje podał naszej redakcji zarządca nieruchomości Bartosz Lutycz. Oszuści dostali się do jednego z mieszkań w budynku przy ul. Krótkiej. Starszej pani, która w nim przebywała, powiedzieli, że spisują liczniki wody. Niczego nieświadoma kobieta wpuściła ich do środka, niestety została okradziona z pieniędzy.
Sprawa już została zgłoszona na policję, ale takich sytuacji może być więcej, bo oszuści wciąż pozostają na wolności. Dlatego zarówno policja, jak i zarządcy nieruchomości apelują do mieszkańców o ostrożność. Proszą, aby uczulić szczególnie osoby starsze i żyjące samotnie.
- Nie wpuszczajmy do naszych domów i mieszkań obcych osób, w razie wątpliwości co do ich tożsamości i intencji, można zadzwonić na policję albo do swojego zarządcy – apelują.
Sprawie będziemy się przyglądać.
