Słubiccy Animalsi mają pod opieką paręnaście kotów, a także psa Miśka, który wciąż przebywa w hoteliku. Nadal wypatruje pana, który go przygarnie – o jego historii pisaliśmy już jakiś czas temu (ZOBACZ).
Wciąż również napływają nowe prośby o interwencje. – Mamy bardzo dużo zgłoszeń o zaniedbanych zwierzętach. A najczęściej wymagają one pomocy weterynarza, dlatego zbieramy głównie na rachunki za leczenie – wyjaśnia Jerzy Banaszak ze stowarzyszenia.
Właśnie zbieraniu środków na bieżącą działalność stowarzyszenia służyć będą licytacje, które toczyć się będą na profilu Animalsów przez najbliższy tydzień. Starują 13 grudnia o godz. 22, a zakończenie zaplanowano na 20 grudnia, również godz. 22.
J. Banaszak przyznaje, że ma sporo przedmiotów, które mogą zaciekawić potencjalnych licytujących, nie tylko ze Słubic i okolic. Są wśród nich koszulki i czapki z autografami, żużlowy kalendarz, a także obrazy czy fotografie, które można np. podarować komuś na prezent.
ZOBACZ AUKCJE
J. Banaszak zdradza również, że animalsowy bazarek był bardzo udany – i będzie kontynuowany również w przyszłym roku.
