Deptak przy ul. Jedności Robotniczej, gdzie stanęły Food Trucki, wypełnił zapach jedzenia ze wszystkich – jak przekonują organizatorzy – kontynentów. Można było spróbować wypasionych, amerykańskich burgerów, słynnych tajskich lodów, belgijskich frytek czy włoskich przysmaków prosto z serca Toskanii.
Nietypowe jedzenie przypadło do gustu słubiczanom – ci bardzo licznie odwiedzili festiwal, zajadając z apetytem dania, o których nierzadko słyszeli po raz pierwszy. Nie brakowało także ciekawskich, którzy chętnie zaglądali za ladę popatrzeć jak przyrządzane są serwowane im potrawy.
Dla tych, którzy nie mieli dziś okazji spróbować food truckowych specjałów mamy dobrą wiadomość – impreza potrwa aż do niedzieli. A na zachętę przygotowaliśmy dla Was krótki klip prezentujący Food Trucki zaparkowane na słubickim deptaku.
Smacznego!
