W Sulechowie ma powstać hostel dla osób z autyzmem – to pierwsze takie miejsce w Polsce. Wybudować go planuje Fundacja Generado z Zielonej Góry. A do jego powstania chce przyczynić się też słubicka Fundacja na rzecz Collegium Polonicum.
1 sierpnia, w biurze Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej w Zielonej Górze, Sebastian Cycuła, prezes Fundacji Generado, odebrał z rąk Magdaleny Tokarskiej, szefowej słubickiej fundacji, symboliczny czek na „zakup” 1 mkw nowego hostelu. Właśnie w ten sposób Fundacja Generado zbiera środki na jego budowę.
Wycenili, że budowa 1 mkw hostelu „pod klucz” kosztuje dokładnie 3727 zł. Pomóc, czyli kupić dowolną powierzchnię, może każdy, kto chce przyczynić się do tego, żeby takie miejsce powstało. Na specjalnym planie można wybrać, czy sponsoruje się powstanie łazienki, pokojów, kuchni…
Dlaczego hostel jest tak potrzebny? – Ma to być takie miejsce, gdzie rodzice dorosłych osób z autyzmem będą mogły bez obaw powierzyć swoje dzieci na tydzień lub dwa, żeby samemu odpocząć. Chcemy dać im możliwość wytchnienia, a osoby autystyczne przygotowujemy na to, że kiedyś nie będzie z nimi rodziców – mówi S. Cycuła.
W hostelu będzie jednocześnie mogło przebywać 10 osób. Nie ma to być zwykła „przechowalnia”, ale miejsce, w którym cały czas będzie prowadzona terapia. A przy hostelu ma powstać przedsiębiorstwo społeczne, w którym będą pracować osoby autystyczne.
To nie jedyna działalność Fundacji Generado. Obecnie prowadzi duże inwestycje - buduje dwa Domy Generado, w Żaganiu i Głogowie. Już niedługo, we wrześniu, uruchomione w nich zostaną oddziały szkolne i przedszkolne oraz prowadzone będą zajęcia usamodzielniające dla dorastających osób z autyzmem. Hostel jest ich kolejnym pomysłem, niezbędnym zwłaszcza wtedy, kiedy opiekunowie chorują czy muszą wyjechać. Ale, jak przyznaje S. Cycyła, nie wszyscy rozumieją, że jest potrzebny nie mniej od przedszkola czy szkoły.
- Bardzo cieszymy się z tego, że możemy przyłożyć swoją małą „cegiełkę” do budowy hostelu. Wybraliśmy miejsce w jadalni, koło dużego stołu, przy którym można usiąść, rozmawiać o tym, co ważne, potrzebne, albo po prostu wspólnie spędzać czas. I namawiamy do tego innych. Jeśli możecie, pomóżcie – mówi M. Tokarska. I dodaje, że wkoło stołu jeszcze kilka metrów jest wolnych. Może ktoś się przyłączy?
Fundacja Generado na budowę hostelu o pow. 345,55 mkw potrzebuje 897 495 zł. Jak na razie udało jej się nazbierać prawie 400 tys. zł.
Więcej na stronie generado.org/pl/donate