Kolejne narkotykowe zatrzymanie na granicy. 27-latek zachowywał się tak nerwowo podczas rutynowej kontroli, że pogranicznicy postanowili przyjrzeć się bliżej jego bagażowi. I znaleźli powód nerwowości: 105 g marihuany.
5 stycznia funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej samochód marki Renault Trafic, wjeżdżający do Polski. Jeden z pasażerów był bardzo zdenerwowany, co nie uszło ich uwadze.
Przyczyny okazały się jasne po dokładnym przeszukaniu jego bagażu. 27-latek schował w nim 105 g marihuany, z której można przygotować ponad 100 porcji narkotyku. Jego czarnorynkową wartość funkcjonariusze wycenili na ok 3200 zł.
Pasażer przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze. Ma do zapłacenia 3 tys. zł grzywny, a na swoim koncie karę pozbawienia wolności 2 lat w zawieszeniu na 3 lata.