W zeszłym roku dzięki Cybińskiemu Stowarzyszeniu Rozwoju PRO-EKO w Cybince powstało 13 poletek, na których zasadzono 1300 lawendowych krzaczków. Te właśnie kwitną i - jak to zapowiadano w zeszłym roku - Cybinka pachnie lawendą.

„Lawendowa Cybinka” to pomysł i zarazem tytuł projektu, który w zeszłym roku realizowało Cybińskie Stowarzyszenie Rozwoju PRO-EKO. Jego szefowa Eugenia Niedźwiedzka wpadła na pomysł, jak ożywić cybińskie ulice i skwerki, jak sprawić, żeby było mniej betonowo, a bardziej kolorowo…

- Nic nie kształtuje przyszłości tak, jak marzenia. Kto nie marzy, to już nie żyje – opowiadała E. Niedźwiedzka podczas Lawendowej Biesiady, która była zwieńczeniem projektu.

Za 6 tys. dotacji pozyskanej w ramach programu Działaj Lokalnie, dzięki pracy wielu mieszkańców, udało się obsadzić 13 lawendowych poletek (w planach było tylko 6). Zasadzono na nich prawie 1300 krzaczków lawendy.

E. Niedźwiedzka podkreśla, że społeczność Cybinki jest fantastyczna. – Mieszkańcy udowodnili, że są radośni, ciepli, przygotowani na każde wezwanie i potrzebę. Udało się wyzwolić społeczną energię, zintegrować różne grupy społeczne, poznać się nawzajem – wylicza szefowa PRO-EKO.

Dodaje, że jej marzeniem jest to, żeby lawenda kwitła pod każdym domem w Cybince i na terenach zielonych wzdłuż drogi krajowej nr 29, która biegnie przez Cybinkę. Na to jednak zgodę musi wyrazić Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. PRO-EKO czeka na nią od zeszłego roku. Jeśli się uda – Cybinka będzie jeszcze bardziej lawendowa…

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.