Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 22:57 #8899

  • qqłka
  • qqłka Avatar
  • Wylogowany
  • Elite Member
  • Elite Member
  • Posty: 170
  • Otrzymane podziękowania: 4
mckym napisał:

Piterson:
Oczywiście, że równie dobrze mogłeś sam sobie wymienić końcówki. Tak jak sam możesz leczyć się nie chodząc do lekarza. Wszak Polak zna się na wszystkim.

Bez przesady, akurat wymiana końcówek drążków to jedna z prostszych czynności w większości samochodów i doktoratu z astro-fizyki do tego nie potrzeba.

Ja nie twierdzę, że ustawienie zbieżności po czyjejś robocie jest niemożliwe. Jest po prostu ryzykowne, a ja tego ryzyka nie chcę ponosić.

A cóż w tym ryzykownego, klient jakoś do Ciebie dojechał, więc śruby ma raczej podociągane, a nawet gdyby nie, to Ty je dokręcasz, robisz zbieżność, kasujesz i uświadamiasz co ewentualnie było nie tak. Może nawet następnym razem wymieni te końcówki u Ciebie?

Poza tym, nigdy nie podejmuję się roboty, której nie jestem w stanie dokończyć. I uparcie powtarzam - odsyłanie klienta, żeby szukał sobie kogoś, kto mu zbieżność ustawi, jest narażaniem go na realne niebezpieczeństwo. Jak się ktoś lubi w to bawic, to ja na to nic nie poradzę.

Tu już dorabiasz sobie ideologie, której sam nawet nie stosujesz.
Skoro wiesz, że to może być niebezpieczne, to dlaczego wypuściłeś "niesprawny" samochód żeby się "pałętał" po drogach?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 23:18 #8900

  • mckym
  • mckym Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 3
  • Otrzymane podziękowania: 0
qqłka napisał:

Bez przesady, akurat wymiana końcówek drążków to jedna z prostszych czynności w większości samochodów i doktoratu z astro-fizyki do tego nie potrzeba.


Oczywiście, że sama wymiana jest stosunkowo prosta, ale po wymianie trzeba je jeszcze prawidłowo ustawić i należy tę czynność wykonać razem z wymianą własnie. Czy ja naprawdę niejasno to napisałem?

A cóż w tym ryzykownego, klient jakoś do Ciebie dojechał, więc śruby ma raczej podociągane, a nawet gdyby nie, to Ty je dokręcasz, robisz zbieżność, kasujesz i uświadamiasz co ewentualnie było nie tak. Może nawet następnym razem wymieni te końcówki u Ciebie?.


Mieszasz kompletnie dwie różne sprawy. Ja pisałem o ryzyku, że inny mechanik nieprawidłowo zdiagnozował luzy w podwoziu za co nie chcę i nie mogę ponosic odpowiedzialności, a nie dokręcił jakieś śruby.

Tu już dorabiasz sobie ideologie, której sam nawet nie stosujesz.
Skoro wiesz, że to może być niebezpieczne, to dlaczego wypuściłeś "niesprawny" samochód żeby się "pałętał" po drogach?


Ty chyba żartujesz? A JAK JA MOGĘ ZATRZYMAĆ KLIETNA, SKORO SAM NIE CHCE ZOSTAĆ?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez mckym.

Odp: perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2012/06/28 12:10 #12979

  • katasza
  • katasza Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 13
  • Otrzymane podziękowania: 0
Absolutnie odradzam robienie instalacji w tym warsztacie.
Czlowiek sie umawia 2tyg. wczesniej, potem 2 razy sie upewna, przypomina.
Mowi, ze przyjedzie specjalnie 600km. aby zakladac gaz - slyszy : tak, tak, prosze sie nie martwic, na 100%.
A gdy przyjezdza umowionego dnia na miejsce, widzi zdziwionych pracownikow, a po telefonicznej rozmowie z szefem slyszy: bardzo nam przykro ale szef zapomnial...
To skandal, po prostu brakuje slow.
Co za nieprofesjonalizm i olewatorskie podejcie do klienta.
Na pewno na nastepny termin sie w tej firmie nie umowie !!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2012/07/13 14:01 #13153

  • pio
  • pio Avatar
  • Wylogowany
  • Premium Member
  • Premium Member
  • Posty: 111
  • Otrzymane podziękowania: 3
PAN OD AUTO GAZU JEST NIEKOMPETETNY

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.