Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/03/21 15:15 #8506

  • ango
  • ango Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 11
  • Otrzymane podziękowania: 0
a ja nadal nie moge zrozumiec, dlaczego dyskusja toczy sie wokol dwoch watkow: czy Flaki mial prawo opisac na forum swoje warsztatowe problemy (czemu mialby nie miec? 3/4 forum kreci sie wokol podobnych spraw, Flaki NIE JEST ZADNYM WYJATKIEM) oraz, dla odmiany, czy z Runiewiczem jest cos nie halo (pojawil sie tu jakis anonimowy post o powiazaniach tego pana z kosciolem, ktory zadziwiajaco szybko usunieto, niemniej i tak za bardzo nie rozumiem sensu takich wypowiedzi, bo co ma do rzeczy, co robi pan Adam prywatnie z tym, jak sie zachowal w tym konkretnym zawodowym przypadku z klientem uzywajacym pseudonimu Flaki?) Ja nie znam Runiewicza prywatnie (ba, nie widzialam czlowieka na oczy), w jego warsztacie nigdy nie bylam, zaczelam obserwowac te dyskusje z przypadku i kompletnie nie rozumiem kierunku jej rozwoju. Kim jest Runiewicz, swieta krowa, ze nie wolno skrytykowac jego pracy? I co ma do rzeczy jego prywatne zycie? Moim zdaniem NIC i miec nie powinno. Czemu wszyscy sie koncentruja na osobowosciach obu panow i ich wzajemnym stosunku a nie na przedmiocie sprawy, czyli tym nieszczesnym aucie? Zadnej rzeczowej dyskusji o instalacjach gazowych a tylko jazdy osobiste to na jednego to na drugiego... Nieladnie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/22 21:21 #8781

  • ilmarab
  • ilmarab Avatar
  • Wylogowany
  • Senior Member
  • Senior Member
  • Posty: 45
  • Otrzymane podziękowania: 4
ja też mam problem z instalacją gazową, która wysiada przy gazowaniu... Gdzie w końcu udało Ci się zrobić to auto? A może ktos poleci mi warsztat w słubicach w którym mozna naprawić usterke gazową????

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/23 16:22 #8786

  • kacper
  • kacper Avatar
  • Wylogowany
  • Senior Member
  • Senior Member
  • Posty: 47
  • Otrzymane podziękowania: 2
podbijam, także chciałbym wyregulować swoją instalację, kogo polecacie?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/24 19:37 #8790

  • djwally
  • djwally Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 15
  • Otrzymane podziękowania: 0
Trochę daleko od Słubic ale warto:

www.autogazchojna.pl/

polecam w 100%!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/27 21:48 #8820

  • flaki
  • flaki Avatar Autor
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 18
  • Otrzymane podziękowania: 0
witam po przerwie. Nie wiem, czy jeszcze potrzebujecie tych informacji ale odpowiadam. Moje autko juz jezdzi, ponad 3000 km zdazylem po naprawie zrobic, wiec wszystko gra (wreszcie!) :-D A latwo nie bylo. Na szczescie mechanik okazal sie bardzo dociekliwy i w koncu znalezlismy usterke - wystarczylo wymienic uszczelki w reduktorze, takze w sumie szybko i niedrogo. Ale zeby nie bylo zbyt pieknie, jakis mnie pech przesladowal i niedlugo po naprawie znow mi gaz siadl :angry: Nie wiedzialem juz co o tym wszystkim myslec. Po wnikliwym sledztwie (ilez ja telefonow wykonalem!) okazalo sie, ze juz po naprawie zatankowalem... gaz zlej jakosci (zanieczyszczony) i reduktor byl caly zasyfiony. Wystarczylo doczyscic i woz znowu smiga jak nowy. Takze przestrzegam przy okazji przed tankowaniem w Niemczech, w Polsce mnie to (odpukac) jeszcze nie spotkalo. A co do warsztatu - to wszystko zalezy od tego, jakiej firmy jest instalacja, bo warsztaty specjalizuja sie w 5-6 firmach (z istniejacych bodajze 10, jesli sie nie myle). Ja swoj woz zrobilem u Kasprzaka (zaklad Deu) - gosc specjalizuje sie w instalacjach gazowych i jego duzy plus to wlasnie wspomniana wyzej dociekliwosc - widac, ze facetowi zalezy na znalezieniu problemu (wbrew pozorom to nie bylo oczywiste, ze to reduktor). Mam nadzieje, ze na jakis czas mam klopot z glowy (uszczelki maja trzymac przynajmniej 60.000 km). Warsztatu z Chojny nie znam. A u Was jak sie skonczyly naprawy?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/27 23:25 #8822

  • ilmarab
  • ilmarab Avatar
  • Wylogowany
  • Senior Member
  • Senior Member
  • Posty: 45
  • Otrzymane podziękowania: 4
Do ANGO
Dzięki za info. Jeszcze się nie skończyły, bo poszukiwałam kogoś poleconego kto mi ten gaz zrobi. Udam się tam :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/28 08:42 #8823

  • Piterson
  • Piterson Avatar
  • Gość
  • Gość
flaki, widzisz Ty masz dobre doświadczenie z warsztatem pana Runiewicza, ja natomiast ten "zakład" omijam szerokim łukiem.
Nie tak dawno wyszło na przeglądzie że mam wybite końcówki drążków, podjechałem do warsztatu w Słubicach, by wymienić te drążki, po czym udałem się do " DEU" celem ustawienia zbieżności w samochodzie, bo tam mają takie możliwości, pytanie było tylko jedno od właściciela " Czy tutaj były montowane końcówki? " odpowiedziałem że w warsztacie samochodowym w Słubicach, to wtedy bezczelnie odpowiedział żebym tam sobie jechał ustawić zbieżność.

Od tamtej pory tam nie zaglądam.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/28 20:48 #8834

  • flaki
  • flaki Avatar Autor
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 18
  • Otrzymane podziękowania: 0
Piterson - opisujesz Runiewicza czy DEU, bo sie troche zakrecilem? Ja o DEU slyszalem sporo negatywnych opinii, dlatego zastrzeglem, ze mi podpasowal konkretny mechanik (p. Kasprzak) - za caly zaklad nie chce sie wypowiadac. Kasprzak specjalizuje sie w gazowce, jest zwyklym szeregowym pracownikiem i ja tam go sobie chwale - facet jest komunikatywny, wszystko cierpliwie wyjasni a co najwazniejsze - drazy tak dlugo az znajdzie przyczyne. W kazdym razie moja rada jest taka (bez wzgledu na to, kto na ktory warsztat sie zdecyduje): jak przy dawaniu po gazie (zatankowane) auto przelacza sie samoczynnie na beznyne, to warto sprawdzic reduktor. Klopot w tym, ze kiedy sie go sprawdza na warszatcie, on sie wydaje w porzadku. Dopiero na trasie samochod zaczyna wariowac, stad nie tak latwo wytypowac, ze to reduktor. No nic, po tych wszystkich przygodach jestem bogatszy w wiedze o mechanice instalacji gazowych :P

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/04/28 23:10 #8835

  • mckym
  • mckym Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 3
  • Otrzymane podziękowania: 0
Piterson:
Piszę w imieniu serwisu "DEU"(żeby nie było niejasności). Rozumiem Twoje rozczarowanie, kiedy się dowiedziałeś, że nie ustawimy Ci zbieżności, ale istnieją poważne powody, dla których takich usług nie świadczymy po czyjejś ingerencji. Za zbieżność kół odpowiadają nie tylko drążki kierownicze, ale również inne luzy w podwoziu oraz ewentualne wcześniejsze kolizje auta, po których ulega zmiana geometrii podwozia pojazdu. Dlatego, żeby wykonać prawidłowo ustawienie zbieżności, muszę mieć pewność, że auto jest dokładnie sprawdzone, bez luzów itd. Ze zrozumiałych przyczyn nie mogę polegać na czyimś zdaniu w tej kwestii, bo w razie czego, to do nas klient wróci z pretensjami, że zdarło mu opony i nie będzie chciał słuchać żadnych tłumaczeń. My natomiast ponosimy odpowiedzialność od kilkuset do ponad 1000 zł za ewentualną wymianę opon na nowe.

Zazwyczaj proponuję zatem przegląd podwozia, ale najczęściej widze tylko zdziwione miny, bo przecież "auto jest juz zrobione". Nie u mnie i nie zamierzam brać odpowiedzialności za czyjąś robotę. Nie będę się podkładać za 50 zł. Ktoś wziął pieniądze za najłatwiejszą część roboty, a ja potem mam być gwarantem jego ewentualnego partactwa? Wybacz, ale bezczelnością nie jest odmówienie przez nas w takich okolicznościach wykonania usługi, ale odsyłanie klienta w świat bez ustawienia geometrii po swojej własnej robocie.

Nie mam tu nawet pretensji do Ciebie, bo nie każdy musi sie znać na mechanice, której uczymy się całe życie, a nie są to sprawy proste i oczywiste, jak to niektórym sie wydaje. Pretensje natomiast mam do zakładów i mechaników, którzy wpuszczają klientów w takie maliny, bo to zakrawa na kpinę i może wręcz grozić powaznymi konsekwencjami w postaci wypadku. Jakakolwiek jazda po drogach publicznych bez ustawienia geometrii kół jest bowiem ZABRONIONA! A oni radośnie wymieniaja koncówki drążków i "szukaj Pan frajera, co ci to ustawi". Nieprzypadkowo tylko nieliczne warsztaty ustawiają zbiezność; na tym trzeba się znać i mieć sprzęt. Skoro sie nie znają, to po co zaczynają tę robotę???

Nie zawsze mamy czas klientowi to tłumaczyć. Przykro mi, że źle odebrałeś wizytę w naszym serwisie, ale mam nadzieję, ża teraz choc częściowo zrozumiesz naszą motywację, kiedy odmawiamy ustawienia geometrii po kimś.

Co do opinii o naszym serwisie - jestem przyzwyczajony do krytyki. Podobnych i gorszych opinii nasłuchałem się też od swoich klientów o naszej konkurencji. Nie odważę się jednak wymieniać nikogo z nazwiska, bo nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Wiem też, że nie jestesmy najtańsi, ale taniość nie jest chyba wykładnikiem jakości usług, a stałych klientów nam nie brakuje, zarówno polskich, jak i zza granicy.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez mckym.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 18:41 #8893

  • ango
  • ango Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 11
  • Otrzymane podziękowania: 0
Ciesze sie, ze dyskusja zeszla wreszcie na wlasciwe tory, czyli instalacje gazowe :lol:

Ilmarab - nie wiem za co mi dziekujesz ale grunt, zeby Ci wyszlo na zdrowie :)

Ja doskonale moge sobie wyobrazic, ze Piterson sie wkurzyl - na jego miejscu poczulabym sie tak, jakby mnie ktos chcial po prostu naciagnac. Takze widzisz, mckym, oplaca sie znalezc te minutke czasu, zeby swoje stanowisko klientowi wyjasnic, chocby w 1-2 zdaniach ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 19:20 #8894

  • Piterson
  • Piterson Avatar
  • Gość
  • Gość
mckym dla mnie to nie jest żadne wyjaśnienie.
Również dobrze mogłem sam wymienić końcówki drążków, i jechać do Was na warsztat celem ustawienia zbieżności, bo i takie usługi też wykonujecie, niestety zostałem "przegoniony", przez co więcej do firmy "DEU" nie zajadę.
W samochodówce nie robią takich problemów, również w Rzepinie nie miałem problemów z ustawieniem zbieżności, podjechałem, ustawili, zapłaciłem, i odjechałem, nikt nie pytał mnie gdzie wymieniałem i nikt mnie nie "przegonił" tak jak było w przypadku firmy " DEU".

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 20:08 #8895

  • ango
  • ango Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 11
  • Otrzymane podziękowania: 0
Piterson - a dali Ci rachunek w Rzepinie?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 20:27 #8896

  • Piterson
  • Piterson Avatar
  • Gość
  • Gość
Dają bez problemu, ja wszystko biorę na faktury na firmę.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 20:46 #8897

  • ango
  • ango Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 11
  • Otrzymane podziękowania: 0
no to spoko, bo slyszalam, ze w niektorych zakladach roznie to bywa a potem problemy z gwarancja w razie jakiejs powazniejszej awarii

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

O:perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz) 2011/05/05 20:54 #8898

  • mckym
  • mckym Avatar
  • Wylogowany
  • New Member
  • New Member
  • Posty: 3
  • Otrzymane podziękowania: 0
Piterson:
Oczywiście, że równie dobrze mogłeś sam sobie wymienić końcówki, tylko, że to nie zmienia niczego w moim toku rozumowania. Obojętnie kto by wymieniał te końcówki, wypuszczając samochód na drogi publiczne postąpił co najmniej nieodpowiedzialnie. Nie wiem też, czego nie mozna zrozumieć w tym, że nie chcę polegać na czyichś diagnozach stanu zawieszenia. Zbyt wiele razy miałem dowody na to, że inni mechanicy potrafią sie mylić czasami we wręcz dramatyczny sposób i nie mam ochoty być gwarantem ich ewentualnych pomyłek.
Ja nie twierdzę, że ustawienie zbieżności po czyjejś robocie jest niemożliwe. Jest po prostu ryzykowne, a ja tego ryzyka nie chcę ponosić.

Co do "przegonienia" - prosiłbym Cię, byś używał innego określenia, bo co jak co, ale na kulturę osobistą zawsze zwracałem uwagę i nie wierzę, że ktokolwiek u nas Cię "przeganiał", tym bardziej, że to była zwykła rozmowa, a nie jakaś drażliwa sprawa. Zresztą, nawet kiedy klient jest zwyczajnie niegrzeczny nie pozwalamy sobie na brak kultury.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez mckym.