Bardzo,bardzo nam szkoda tego kotka.Przyjechaliśmy tutaj na wakacje i naprawdę nie mieliśmy teraz 50 zł,żeby zapłacić. A Pani nic nie mówiła o jego stanie. Pisze Pani, że jest odrobaczony, a weterynarz powiedział,że jest silnie zarobaczywiony i z tego powodu wypada mu już odbytnica. Nie jest to wcale śmieszne i nie zabawiliśmy się tym kotkiem, bo rzeczywiście był wspaniały, kochany i bardzo mądry. PAni nie zachowała się w porządku, mówiąc, że jest zdrowy. Widziała PAni w jakim jest stanie, skoro miała go Pani w domu. Ja zauważyłam to dopiero po wyjściu od PAni, po 10 min. i od razu poszłam z tym do weterynarza. Mam dobre serce dla zwierząt i naprawdę chciałam go przygarnąć, ale nie stać mnie na 50 zł w tym momencie, bo dopiero rozpoczęłam wakacyjną pracę. I może to dla kogoś dziwne, ale mnie nie stać.