TEMAT:

Witam ,
Skoro politycy są już w komplecie ,to liczę , że spojrzą na coś innego niż tylko czubki własnych nosów .
Cieszę się , że większość ludzi będzie w gronie bliskich spędzało te święta. Niestety nie wszyscy . Pewna kobieta , pewnie każdy wie o kogo chodzi przesiaduje często w supermarketach i galeriach .
Kobieta ma ciemną karnacje , często chodzi w fioletowej kurtce . Każdy spogląda na nią z pogardą , niestety ona nie ma tyle szczęścia co inni . Więc skoro życzenia świąteczne się spełniają życzę jej udanych świąt w ciepłym , przytulnym domu . Stołu pełnego jedzenia i miejsca do spania . Więc może państwo politycy , którzy tak troszczą się o Słubiczan , może zainteresują się nią . Jeśli jednak oni są zbyt zajęci sobą , wy zwykli ludzie też jej powinniście pomóc . ŻYCZĘ WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT , TAKICH JAKICH ONA NIGDY NIE BĘDZIE MIAŁA , PRZYNAJMNIEJ NA RAZIE

tak , to biedna kobieta
latem spotykalam ja czesto w okolicach piotr i pawel
nie jest nachalna a wrecz dziekujac odmawia przyjecia czegokolwiek
jest nieufna i mozna sie z nia porozumiec w jez. angielskim
kiedy pierwszy raz probowalam zagaic rozmowe i dac jej kilka zlotych nie chciala przyjac , choc widzialam jak spoglada glodna na przechodniow z siatkami zakupow
przyjela pomoc ale zauwazylam dopiero wtedy ze utyka na noge
i napewno jest to jakis uraz nie leczony od lat
wstyd ze nikt nie zainteresowal sie jej losem do dzis
w miescie gdzie na kazdym kroku zaczepiaja nachalnie pijani smierdzacy lenie ta kobieta naprawde zyje we wlasnym swiecie nie szkodzac nikomu
dlaczego , skad sie wziela i dlaczego wlasnie zyje na ulicy nikt z nas nie wie , jedno jest pewne potrzebuje pomocy

temat tej kobiety byl poruszany kilkakrotnie i jak wiem miasto bylo zainteresowane pomoca, ale ona odmawia i ma do tego prawo.tak naprawde nikt nie zna jej sytuacji.Na sile nie da sie pomoc, ale u kazdego w wigile stoi talerz dla niespodziewanego wedrowca,zaprosmy ja na ta swiateczna kolacje, moze zechce spedzic je u kogos.ja na pewno tak zrobie.i mam pomysl aby kazdy z okazji swiat zrobil jej jakis maly prezent i dal jej osobiscie.ja na pewno zrobie jej paczke swiateczna.

nie rozumiem co oznacza ..... miasto chciało pomóc ..........
odkąd pamiętam ta kobieta całe dnie spędza siedząc na ławce i przyglądając sie przechodniom
nie zaczepia , nie żąda agresywnie pieniędzy jak robia to żule pod marketami i parkingami
ona wegetuje w swoim innym swiecie
bardzo broniła sie przed przyjęciem pieniędzy , ale nie przełkłabym niczego widząc kontem oka że siedzi skulona i przygląda się ukradkiem
skoro nie upomina sie , każdy wypiera ja ze swiadomości i udaje że tego nie widzi
ona jest chorą osobą na ciele , duszy jak na psychice
czy ktoś zwróci na nia uwage jak ona powłóczy noga , coraz bardziej utyka stopę ma juz całkowicie zdeformowaną
dlaczego / tego nie dowie sie nikt kto naprawdę nie podejmie próby nawiązania z nią kontaktu
jest tyle stowarzyszeń , tyle anglojęzycznej młodzieży
spróbujce dotrzeć do niej

jesteś oryginalna wstawiając filmiki
czy to twoja forma pomocy

Witam,, bardzo dziękuję za komentarze poparcia. Rozmawiałam dziś z tą kobietą, macie rację nie chciała pomocy. Mimo to obdarowalam ją symboliczną kwotą. Nie omijajcie jej, zapytajcie jak się czuje, czy jej czegoś nie potrzeba. Będę wdzięczna. Dziękuję

robię tak samo , pomimo że spuszcza wzrok i odmawia przyjecia daje jej pieniądze bo wiem że duma jej nie pozwala wyciągnąc dłoń
ona potrafi się uśmiechac mimo że jest bardzo nieufna
zauwazyłam , że po kazdej poprzedniej nastepnym razem widząc mnie jakby chciała się schować uciec ukryc bo jest bardzo skromną osobą
ale ja doganiam ją i próbuje zagadać i wciskam jej dyche czy dwie prosząc żeby wzięłą
i na siłę każę jej by się tylko usmiechnęła
myślę ze gdyby więcej osób było jej życzliwych otworzyłaby się
najwidoczniej ktos nie raz ją skrzywdził i stąd to wycofanie się
ona napewno nie jest polką

Na imię ma Mary i jest Angielką.

Przepraszam, nie chce nikogo obrażać, ale ta Pani jest niebezpieczna. Parokrotnie byłem świadkiem, gdy bez powodu rzucała się w stronę przechodzących dopiero osób. Znam angielski i wiem, że krzyczała obraźliwe słowa. Czasem ludzie podchodzili, chcieli dać jedzenie, to zamieniała się w furiatkę. Pewnie to nie jej wina, bo podejrzewam, że jest chora psychicznie. Co bezdomność robi z ludzi.

a wiec juz cos wiemy
to fakt porozumiec sie z nia mozna w jezyku angielskim
czy jest w slubicach ktos do kogo bylaby bardziej otwarta , moze ktos wie jak do niej dotrzec by jej dodatkowo nie zrazic do siebie

Opowiem Ci historię, której byłam świadkiem w związku z tą kobietą. Pewnej jesieni /zimy nie potrafię określić teraz pory roku siedziała w inmedio, zapewne chciała się ogrzać. Obok niej siedziały 2 starsze kobiety, widać, że o siebie dbać, mogłabym napisać, że księżne. Patrzyły się na nią i szydzily z niej, szczerze miałam większe obrzydzenie do nich niż do tej kobiety. Dziwisz się jej, że tak reaguje? A wiesz, że niewychowane dzieciaki wysmiewają się z niej i ją zaczepiajaą ? Dalej uważasz, że to ona jest dziwna? ta kobieta jest biedna, nie ma nikogo, społeczeństwo jej nie pomaga, nie ma wsparcia, domu, nie ma niczego.. Prócz kpin i głupich komentarzy skierowanych w jej stronę. Proszę was otwórzcie się na Ludzi, nie unikajcie problemu ale go zwalczajcie

ja tez tak uwazam jak przedmówczyni
ta kobieta nie wadzi nikomu ale jest bardzo wycofana
to jak ludzie potrafia szydzic z takich jak ona to temat rzeka
dlatego uwazam ze nalezaloby zajac sie ta kobieta
wyszydzanie i zaczepki budza w niej agresje i to jest normalna reakcja
przeciez nie jestesmy zasciankiem , wiec najwyzsza pora by ktos ja nawet sila zabral z ulicy
ona potrzebuje pomocy i to jak najszybciej
przeciez istneije wiele przytulisk tak by mogla spokojnie zyc w tym swoim swiecie

Mam wielką nadzieję, że zainteresują się tą sprawą nie tylko mieszkańcy Slubic i okolic, ale także jednostki nimi rządzące. Podczas wyborów oferowali dużo, czy przypadkiem Ci ludzie nie oferowali też bezpieczeństwa innym? Jeśli tak, to ich słowa były puszczane na wiatr bo ta kobieta, jak i inni potrzebują pomocy.