Każda szkoła w naszym powiecie ma już wyrobioną wśród słubiczan opinię (lepszą lub gorszą). W okresie rekrutacji pojawiają się, o dziwo, ze zdwojoną złośliwością wpisy „pseudouczniów”, szkalujących nauczycieli słowami typu: „dwulicowa”, „niesprawiedliwa”, „wredna”, „niedouczona”, „niepotrafiąca zainteresować ucznia”, „nudna jak flaki w oleju”etc. To chyba mowa o tych najlepszych, bo „o innych już szkoda gadać!” (cytat – Olim).
Proponuję Rodzicom, którzy pragną kształcić swoje dzieci w jakichkolwiek szkołach ponadgimnazjalnych, aby sprawdzili szkoły pod względem zdawalności matur, np. ilu było uczniów w klasach maturalnych, ilu z nich przystąpiło do matury, ilu absolwentów w ostatnich na przykład pięciu latach zdało maturę, ilu dostało się na studia państwowe i dało/dawało sobie na nich radę dłużej niż jeden semestr. Warto też zobaczyć, z jakim wynikiem testu gimnazjalnego uczeń przybył do szkoły średniej, jakie rokował nadzieje i jaki wynik uzyskał na maturze. Dyrektorzy szkół posiadają takie informacje, a dane prezentują na sesji w starostwie. Na stronach OKE, kuratorium można dodatkowo znaleźć interesującą nas szkołę, informację o przedmiotach, które nasze dziecko chce w przyszłości zdawać. Można też zobaczyć jak wypada dany przedmiot na maturze w skali powiatu, województwa, a nawet kraju. To już są statystyki, liczby, konkrety, efekty wieloletniej pracy dyrektora szkoły czy nauczyciela przedmiotu, którymi anonimowy Olim manipulować nie może.
Życzę Rodzicom i ich pociechom trafnych wyborów, unikania niczym nieuzasadnionych plotek, stronniczych opinii i złośliwości. Trzymam kciuki za wszystkie szkoły. Batalię o rekrutację wygra i tak najlepsza szkoła. Dziwi tylko, że tak ordynarny styl walki na słowa bawi obserwatorów forum Słubice24 (dodam, tych najmniej wybrednych).
Nie wyłamując się z narzuconej konwencji: była uczennica.