Witamy,
Gość |
TEMAT:
Najwierniejszy przyjaciel kobiety - cellulit! 2017/07/21 08:35 #29335
|
Wyniki badań ukazują, że ponad 90 proc. Polek posiada cellulit. Nie ważne czy jest się gwiazdą tabloidów, pisarką, kelnerką, lekarką. Można wyglądać jak Kim Kardashian lub mieć aparycję Anji Rubik. Kończyć 20, 30 a nawet 50 lat. Zachwycać jak Miss Polonia lub wręcz przeciwnie, zachwycać mniej. Jest natomiast jedna rzecz, która łączy wszystkie kobiety - wszechobecny, znienawidzony cellulit. „Skórka pomarańczowa” czyli grudki, fałdki, zagłębienia Czy istnieje kobieta, która choć raz w swoim życiu nie oglądała swojego ciała pod kątem cellulitu?! Jeśli nie oglądała siebie, to z pewnością inne kobiety, chociażby na plaży. A jeśli cellulit jest w zaawansowanym stadium, nie sposób go nie zauważyć. Skóra dotknięta cellulitem jest nierówna i gąbczasta, pokryta licznymi grudkami, pofałdowaniami i zagłębieniami. Powodem jest nierównomierne rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, wody i produktów przemiany materii. Mikrokrążenie w skórze zostaje zaburzone, co wynika z nieprawidłowości dotyczących krążenia krwi i chłonki, w efekcie powodując twardnienie włókien tkanki łącznej. Zmiany tłuszczowe dotyczą wszystkich warstw skóry począwszy od wierzchniej (naskórek), po tę najgłębszą (tkanka podskórna). Degeneracja w tkance tłuszczowej pojawia się głównie na udach i pośladkach a także na brzuchu, nad kolanami oraz na wewnętrznej powierzchni ramion. Hormony i … grzeszki dnia codziennego Za głównego winowajcę powstawania cellulitu uważa się hormony - estrogeny i progesteron. Te pierwsze skutkują nadmiernym gromadzeniem się tkanki tłuszczowej w skórze. Natomiast progesteron odpowiada za zatrzymywanie się wody w organizmie. Należy dołożyć do tego inne czynniki tj. otyłość - choć nie jest ona normą, ponieważ zmiany cellulitowe coraz częściej dotykają szczupłych kobiet, problemy z układem krążenia, palenie papierosów, noszenie butów na wysokim obcasie oraz zbyt wąskich ubrań. Do powstawania „skórki pomarańczowej” przyczynia się także konsumpcyjny styl życia. - Niewłaściwa dieta, przejawiająca się w podaży zbyt dużej ilości cukru, tłuszczów zwierzęcych i soli. Przejadanie się. Stołowanie w barach typu fast-food, spożywanie małych ilości warzyw i owoców. Picie sporej ilości kawy, alkoholu, coca-coli oraz innych słodzonych i gazowanych napojów - wymienia Sandra Natkańska, dietetyczka, założycielka poradni Happy Food. - I oczywiście brak ruchu - dodaje. Walka z wrogiem czyli jak się pozbyć cellulitu? Chociaż walka z cellulitem nie należy do łatwych, jest do pokonania. Trzeba się do niej porządnie przygotować i uzbroić w cierpliwość. Najlepsze efekty dają skumulowane działania i walka na wszystkich frontach. Po pierwsze masaże, które pobudzą krążenie krwi i limfy. „Wycisną” nagromadzoną w ciele wodę i toksyny, uelastycznią skórę, rozluźnią zwłóknioną tkankę łączną, ułatwią spalanie tłuszczu a co najważniejsze - zadbają o efekt estetyczny, czyli wygładzą = zredukują cellulit. Po drugie - odpowiednia, zdrowa i dobrze zbilansowana dieta. W tej kwestii warto zasięgnąć porady dietetyka, by dowiedzieć się co jeść, kiedy jeść i w jakich ilościach. Po trzecie - uprawianie sportu. Nie ma znaczenia czy będzie to trening siłowy, poranny jogging, ćwiczenia w domu z Ewą Chodakowską, joga, taniec lub zajęcia w klubie fitness. Najważniejsze jest pobudzenie krążenia, aktywacja zastałych mięśni i przyspieszenie spalania tkanki tłuszczowej. Warto jednak pamiętać, że dopiero po pół godzinie ćwiczeń organizm zaczyna spalać nagromadzoną tkankę tłuszczową. Zapraszamy na masaże odchudzające do Brandmedu. Umawianie wizyt pod numerem tel. 95 758 26 49. Polsko-Niemieckie Centrum Medyczne... |
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. |