Witamy,
Gość |
TEMAT:
Wlasne sposoby na wyroby, pasztety , pieczenie, kielbasy. 2014/12/06 00:27 #20991
|
Mam pomysl, aby dzielic sie wlasnymi przepisami na pyszne domowe wyroby. Chodzi mi raczej o miesne , bo tych ze sklepu naszpikowane chemia to juz sie nie da jesc I o takie , ktore mozna zrobic w domu, bez wedzenia, bo nie kazdy ma mozliwosc .Ja mam kilka sprawdzonych przepisow i chetnie sie podziele z zainteresowanymi. Pasztet pieczony z rodzynkami.Przepis mojej rodziny od pokolen Wychodzi z tego 6 aluminiowych foremek do babki. -0,5 kg boczku nie za chudego ( pasztet nie moze byc suchy, bedzie sie kruszyl) - 2 kg do 2,5 kg miesa do wyboru , pierwotnie byl to krolik , ale jak nie mamy krolika,to kurczak z 1,5 do 2 kg , mozna dac golone, ale niekoniecznie, karkowka okolo 0,5 kg , szynki nie bo za sucha. Po podliczeniu taniej nie wychodzi niz w sklepie, ale tu chodzi o jakosc i brak chemi. Mieso pieke w piekarmiku razem z 4 duzymi marchewkami, 2 pietruszki, kawalek selera,bez soli i innych przypraw, warzywa ulorzyc miedzy miesem aby sie nie spalily.Piec 1 godz. kurczaka obrac z kosci, mieso pokroic w kawalki i zmielic w maszynce do miesa 3 razy razem z warzywami.dodac tez do mielenia , cebulke i czosnek podduszona na oleju na zloty kolor, pilnowac aby sie nie spalila , bo bedzie gorzka.Wczesniej rodzynki , 200 g zalac wrzatkiem i odcedzic jak beda miekkie.zmielony farsz dopiawic sola , pieprzem dodac rodzynki, wymieszac.Ubic na sztywna piane bialko z 5 jaj i dodac do farszu , delikatnie wymieszac. Jesli wklada sie farsz do metalowych foremek, to foremki , spod i boki wyklejam kilkoma cienkimi jak papier plasterkami sloniny, w aluminiowych tego nie robie.pieke okolo 1 godz, w tem 180 s c.Pasztet wysiagam z foremek jak ostygnie.Jest pyszny , rozsmarowuje sie jak maselko.Mozna go zamrazac, nic nie traci w smaku. Mam tez przepis na szybka pieczen , nie tak pracochlonna jak pasztet.I nadajaca sie dla ludzi chorych, ktorzy nie moga jesc pieczonego i wedzonego. Dowolna ilosc miesa mielonego, wieprzowe, indycze i z kurczaka , solimy , pieprzymy, dodajemy zmiarzdzony czosnek, troche świeżego startego na tarce imbiru ( nie musi byc, ale dobrze wplywa na uklad trawienny),Kazdy moze dodac swoje ulubione przyprawy, dodalemy roztrzepane jaja (na 1 kg , 5 jaj) i wyrabiamy na jednolita mase.Calosc zawijamy w folie aluminaiowa , 2 warstwy foli, robimy rulon, z jednej strony dobrze uszczelniamy stawiamy do pionu i delikatnie pukamy o blat , aby mieso sie ulozylo. zamykamy szczelnie druga strone.wkladamy do torebki foliowej, reklamowki, torebki do gotownia na prze, wkladamy do garka i zalewamy woda , gotujemy 1 godz. piekac mieso na pasztet nie daje oleju tylko podlewam troche woda , aby sie nie spalilo, pozniej z boczku wytapia sie wlasny tluszcz i to wystarcza,po upieczeniu calosc tego tluszczu wlewam do farszu |
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Ostatnia edycja: przez Redakcja Słubice24.pl. Powód: Prosimy o nie pisanie posta pod postem tylko używanie opcji EDYTUJ. Dziękujemy za zrozumienie. |