TEMAT:

oj napisał:

nie kilka a kilkadziesiąt milionów jest frankfurt do tyłu i jakoś idzie.

I to jest powód do dumy?
Frankfurt umiera, z około stutysięcznego miasta z czasów DDR zostało około 60tys. duchów.
Nie ma co, trzeba naśladować zaprzyjaźnione miasto i doprowadzić nasze do ruiny.

Ale w gminie nie można siedzieć i nic nie robić w obawie, że zadłużenie wzrośnie, bo zarośniemy, zaśmiergniemy, dołączymy do gmin zza uralu. Gmina to organizm, który musi tętnić życiem. Najlepiej wybirać ludzi którzy do tej pory nic specjalnego dla tej gminy nie zrobili i nie robią wtedy jest pewność że dalej nic nie będa robić i wtedy będziemy przodować w posiadaniu wolnych rezerw, które najlepiej rozdać tym co nic im się nie chce robić poza gadaniem.

Witam jakim to optymizmem wieje po podsumowaniu zeszłego roku policja zrealizowała zadania [łapanie wczorajszych rowerzystów], otworzono centrum aktywizacji zawodowej. Przecież urzędy pracy to fikcja, a ten wynalazek to profanacja fikcji. Przynajmniej darmozjady mają co przecinać i przy okazji się dowartościować. Jak widzę tych dziadków śniegowych zadowolonych z siebie to żałuję, że się skończył stalinizm, bo można by ich oskarżyć o zdradę kraju i wiadomo co zrobić ... A tak mają wolną rękę w marnotrawieniu publicznych pieniędzy w tej i setkach innych dziedzin. Wracając do wyborów, w Polsce odbywa się to na zasadzie, koryto zostaje to samo tylko się świnie zmieniają i to co raz bardziej nie napasione.
Przecież gdyby była normalna ordynacja wyborcza to te dziadki które udają, że są tak oddani społeczeństwu byli by już dawno na emeryturze z jałmużną 900zł tak zwanej "emerytury". Podsumowując moją opinie na pewno zgodną z opinią dużej części obywateli, twierdze że to właśnie urzędasy czyt.wyżej darmozjady, utrzymują ten kraj w biedzie i zacofaniu. I nie dajmy się nabrać na wciąż powtarzane hasło, że Polska odniosła sukces, chyba że w papraniu wszystkiego co się da.

Może wreszcie nareszcie jakaś inteligentna twarz...

O polityce w naszym mieście można by faktycznie pisać powieści fantastyczno-naukowe, krótkie powiastki kryminalne, bajki, albo kręcić filmy dokumentalne. Można by nawet stworzyć film instruktażowy „Jak robić się nie powinno”.

Wątek ten mówi o polityce w naszym mieście o wyborach, o burmistrzu więc może i ja się wypowiem...

1.Burmistrz....

Znana postać w naszym mieście, wiemy z kim trzyma- to widać po każdej imprezie miejskiej, gdzie kończy, z kim ją kończy i jak fetuje. Wszelkie formy odwzajemnienia wsparcia jego kandydatury odbiły się na ciepłych posadkach konkretnych ludzi mniejszych lub większych powiązań rodzinnych ( mówi się że szwagier to nie rodzina, ale pomóc trzeba)., ale nie o nepotyzmie tym razem chcę mówić. Są sprawy dla mieszkańców bardziej istotne z punktu sprawowania urzędu burmistrza.

Basen – świetne zagranie ze strony burmistrza. Brawa brawa dla sztabu wyborczego- świetna kiełbaska przed wyborcza ale... zbyt mało dowodów na spełnienie tej obietnicy, albo z drugiej strony- zbyt mało pieniążków na obietnicę tych rozmiarów!
Gmina jest „cholernie” zadłużona! Należymy do jednej z najbardziej zadłużonych gmin w Polsce! Insynuacje na temat budowy basenu są nie na miejscu. Popieranie ich argumentami że UAM wspomoże, że będą sponsorzy jest tanim chwytem na laika nie znającego kondycji finansowej naszej gminy. Nie trzeba być ekspertem by to widzieć. Macie dzieci?- zapytajcie zatem dyrektorów szkół, dyrektorów przedszkoli i innych jednostek gminnych jak bardzo obcięto im finanse tylko po to by domknąć budżet!!!
Gmina chce wypuścić obligacje gminne- by pozyskać środki pieniężne...fajnie ale..do czego to znów prowadzi??!! Ludzie chcący zainwestować swoje oszczędności ( mało słubiczan chyba takie ma) zainwestuje prędzej w obligacje skarbu państwa a nie w jednostki gminne. Po za tym pozyskane w ten sposób pieniądze przez gminę rozeszły by się na bieżące wydatki i uregulowałyby kondycję na czas do momentu w którym mieszkańcy owe obligacje chcieliby spieniężyć wraz z należącymi im się odsetkami i skąd znowu w gminie na to pieniądze? Obligacje w tym wypadku to nic innego jak przerzucenie deficytu na kolejne lata, to tak jakby spłacać kredyt kolejnymi kredytami..zadłużenie będzie rosło! Tu trzeba przycisnąć pasa a nie dalej obiecywać złote góry czy też baseny. Nie stać nas na basen i trzeba słubiczanom otworzyć oczy a nie ich ściemniać!

Chybione zagrania naszego włodarza:

Pamiętacie zapewne jak głośno było o planowanej inwestycji koncernu Volkswagen.
Koncern chciał wybudować fabrykę tu na terenie Słubic. Ehhh jak można było to tak spierdzielić;/;/ Gmina sprzedała ziemię nie Volkswagenowi a słubiczanowi który podniecony chęcią zysku kupił ziemię po czym chciał ją sprzedać Volkswagenowi, na top koncern z poważnym kapitałem i poważnym prestiżem powiedział dyplomatycznie dziękuje. Ja go rozumiem bo też nie dałbym sobie takiego loda wykręcić. 1500 miejsc pracy poszło do Polkowic bo tam Volkswagen dogadał się z władzami miasta i wybudował świetnie prosperującą fabrykę. A u nas nie! Nie, bo znajomości biorą górę i w pupie (grzecznie mówiąc) ma się mieszkańców gmini i jej ogólny interes. No szlag mnie trafia;/

OSIR- tu też wykręcają nam takie loda za plecami, że aż się dziwię że mieszkańcy o tym głośno nie mówią.

Piękny ośrodek sportowy, odnowione boiska, odnowione trybuny, duży otwarty basen, ogromne tereny leśne. Wpompowano w to ogromne pieniądze, zarówno unijne jak i te z naszych podatków TYLKO PO TO BY ZROBIĆ Z TEGO SPÓŁKĘ;/;/
Tak tak, OSIR chcą sprywatyzować, najpierw wpompowano w to nasze pieniądze, by teraz za grosze to oddać i przyklepać sobie stołki w zarządzie. OSIR będzie prywatny! Koniec z chodzeniem na boiska boczne, koniec ze spacerkami po lesie- to będzie teren prywatny, teren na którym ktoś będzie trzepał grubą kasę- dodajmy że tereny dużego bazaru też należą do OSIRU a umowa podpisane a niespełna 10 lat uniemożliwia prawo pierwokupu ziemi przez bazarowiczów. Rozegrano to bardzo sprytnie po cichu długodystansow tak by nie wzbudzić wielkiego szumu.... ale powiedzmy stanowcze nie! Nie bójmy się sprzeciwiać nie fair zagrywkom wobec nas mieszkańców którzy mamy w to wszystko nasz wkład w naszych podatkach które wpadają bezpośrednio do kasy gminy!

2. Urząd miasta, Radni

Ehhh tu to nawet nie wiem od czego zacząć...tyle tego jest...a jest na pewno przerost. To pierwsza forma oszczędności, po co tam tylu urzędników, sekretarek. Po co te fikcyjne miejsca pracy??!!
Po za tym jest mała poprawa od kilku lat, idzie to powoli ale idzie na szczęście. Co raz młodszą kadrę tam zastaję, a jestem częstym gościem obu urzędów i urzędu miasta i starostwa. Nie bójmy się postawić na młodych ludzi, Zaznaczam na młodych wykształconych ludzi po studiach, bo ci stażyści po „średniej” to faktycznie porażka- tu trzeba naprawdę znać podstawy prawa w zależności od gałęzi w jakiej się pracuje., ale fakt gdy widzę młodą osobę która widzę że wie o czym ja mówię o co pytam i widzę że ona naprawdę ma o tym pojęcie to kamień spada mi z serca- i odchodzi w nie pamięć mit i stereotyp „urzędasa” już nie odsyłają tak z okienka do okienka bo wiedzą gdzie jest problem a nie odsyłają do ludzi którzy ewentualnie mieliby albo i nie jakieś pojęcie.
Nie bójmy się zatem młodych ludzi- oni często są po studiach, pokończone mają podyplomówki, nie którzy nawet kilka i są z pewnością bardziej obcykani niż nie jeden starszy urzędnik. Młodzież= technologia, XXIw, internet, komunikacja, wiedza, świeżość, zapał, kreatywność- to są same pozytywne cechy, to są w gruncie rzeczy dorośli ludzie którzy wiedzą czego chcą od życia!

To samo w Radzie miasta, z pominięciem młodego reprezentanta z ulicy grzybowej który zasiada w obecnym składzie Rady- wielkie brawa i moje uznanie!

A reszta ...no niestety średnia wieku ponad 50 lat...i w dodatku prawie sami nauczyciele...Proszę mi wybaczyć bo jako do Pedagogów mam szacunek ale na pewne sprawy już chyba czas minął, był czas by się wykazać, niektórzy już którąś kadencję z rzędu. Coiś się w Was wypaliło, nie ma już tego zapału, nie ma tej kreatywności, sesje rady stały się rutyna, a tu nie można pozwolić sobie na rutynę! Chcecie rutyny, to zachęcam do kupna akwarium z rybkami. Był czas w którym można było walczyć o nasze miasto o jego rozwkwit, zaprzepaszczono to, spoczęto na laurach. Mamy porozumienie z miastami partnerskimi, ich szyldy pięknie wiszą koło Szczerbińskiego..i tylko wiszą. Jak wygląda ta współpraca? Nie ma jej wogóle! Bo nikomu się nie chce, dajcie szanse tym którzy chcą działać w tym mieście. Widzę wiele Twarzy spośród naszych Radnych które kiedyś były dla mnie ikoną polityki lokalnej, dziś...dziś już nie, Dziś wolę porozmawiać z młodszym pokoleniem które jak się okazuje wie więcej niż nam się mogłoby wydawać. Pokolenie które dorastało w tym mieście, które poszło dalej, które skończyło studia i wróciło do słubic, które realizuje się zawodowo i mogłoby wnieść coś dla naszego miasta. Ale zagrzane krzesełko ciężko oddać i dlatego będzie mydlenie oczu tematami typu basen, typu remont jakiegoś parku, a nikt nie zobaczy tego co można było zrobić, tego o czym się mówiło a nie zrobiło.

Kiedyś miałem okazję współpracować z Młodzieżową Radą Miasta Słubice, była to komórka utworzona przy Radzie Miasta Słubice- taka jej młodsza forma, zrzeszła około 30 młodych radnych którzy działali na rzecz młodzieży w mieśćie gdyż znalki bardziej jej potrzeby niż mogliby je znać starsi radni. Działało to świetnie, koncerty plenerowe, warsztaty, szkolenia, pomoc społeczna, wcielanie w życie idei samorządności, były na to pieniądze z gminyy jak i pozyskiwano sponsorów, młodzi zaangażowali w to wszystkie szkoły średnie a także collegium pollonicum...byli za dobrzy... po trzech latach działalności ściągnięto ich- bano się dorastającej konkurencji?? Ci młodzi ludzie teraz mają pokończone studia, mają głowy pełne wiedzy, są ambitni, są już dorośli, mają doświadczenie...gdzie oni są? Ja bym ich poparł! Nie bójmy się postawić na młodych, Jeśli ktoś byłej Młodzieżowej Rady to przeczyta niech sie wypowie niech ruszy dawnych braci i pójdą w bój o nasze miasto!

jurand napisał:

OSIR- tu też wykręcają nam takie loda za plecami, że aż się dziwię że mieszkańcy o tym głośno nie mówią.

Piękny ośrodek sportowy, odnowione boiska, odnowione trybuny, duży otwarty basen, ogromne tereny leśne. Wpompowano w to ogromne pieniądze, zarówno unijne jak i te z naszych podatków TYLKO PO TO BY ZROBIĆ Z TEGO SPÓŁKĘ;/;/
Tak tak, OSIR chcą sprywatyzować, najpierw wpompowano w to nasze pieniądze, by teraz za grosze to oddać i przyklepać sobie stołki w zarządzie. OSIR będzie prywatny! Koniec z chodzeniem na boiska boczne, koniec ze spacerkami po lesie- to będzie teren prywatny, teren na którym ktoś będzie trzepał grubą kasę- dodajmy że tereny dużego bazaru też należą do OSIRU a umowa podpisane a niespełna 10 lat uniemożliwia prawo pierwokupu ziemi przez bazarowiczów. Rozegrano to bardzo sprytnie po cichu długodystansow tak by nie wzbudzić wielkiego szumu.... ale powiedzmy stanowcze nie! Nie bójmy się sprzeciwiać nie fair zagrywkom wobec nas mieszkańców którzy mamy w to wszystko nasz wkład w naszych podatkach które wpadają bezpośrednio do kasy gminy!

Widzę, że już zaczyna się kampania wyborcza. Bardzo ciekawie

Wypowiem się co do jednego tematu który poruszyłeś, bo pozostałe średnio mnie interesują i zorientowany też nie jestem. Chodzi o OSiR i twoje błędne wywody. Tu akurat jestem zorientowany, bo oprócz tego, że jestem aktywnym tenisistą, to śledzę na bieżąco co w sporcie słubickim piszczy. Najgorsze jest to że ludzie tacy jak ty wypowiadają swoje opinie jako pewne i sprawdzone fakty, a niestety jest to kompletną bzdurą i straszeniem ludzi.

Po pierwsze podaj mi proszę dokument lub uchwałę gdzie jest napisane że OSiR będzie prywatyzowany?? Będzie komunalną spółką prawa handlowego, czyli ze 100% udziałem gminy, czyli mówiąc zrozumialej GMINA BĘDZIE NADAL OSIRU WŁAŚCICIELEM. Jak nie wierzysz zajrzyj do odpowiedniej uchwały rady miejskiej. Będzie działał na tej samej zasadzie co np. miejskie wodociągi.

Nie strasz ludzi, że będzie koniec z chodzeniem na boiska boczne i spacer po lesie - to już jest kompletna bzdura. Las wokół OSIR zawsze był i będzie terenem komunalnym. A jak spółka będzie komunalna, czyli gminna to jak ma zakazać swoim wyborcom/mieszkańcom korzystania z obiektów???? TO już w ogóle nonsensowna teza.

Czy zastanowiłeś się w ogóle dlaczego OSIR ma zacząć działać jako spółka? A może właśnie dlatego, żeby w końcu zaczął działać jak firma - sprawnie, dynamicznie zarządzany, z obrotną kadrą kierowniczą, która będzie potrafić przygotować ofertę dla klubów, organizacji, związków sportowych. Żeby mieszkańcy mogli korzystać z możliwości OSIRu które teraz niszczeją (patrz odnowa biologiczna, sauna, siłownia).

Zawsze jest tak, że gdy się jest na tzw. państwowym to ma sie wszystko w d...ie bo jakoś to będzie, gmina da dotację i będzie spokój. Gdy OSIR zacznie działać jako spółka będzie musiał wypracowywać zyski, "walczyć" o klienta / konsumenta jego usług. I tu nie chodzi tylko o przeciętnego Kowalskiego ze Słubic, który przyjdzie z synkiem pograć w piłkę, ale organizację konkretnych imprez, zgrupowań sportowych, szkoleń, konferencji.

Nie będzie już darmowej kasiorki z naszego budżętu w myśl zasady czy się stoi czy się leży.... Trzeba będzie zakasać rękawy i zacząć wypracowywać zyski, nie tylko dobrze wyglądać w reportażach w HTS.

Taka spółka ma zarząd, ma radę nadzorczą, ma roczne bilanse zysków i strat. Działa zgodnie z prawami rynku, nie jak państwowy moloch.

Teraz OSIR to jedna wielka tragedia. Przypominacie sobie imprezy organizowane przez nich? Bal sylwestrowy, jakiś karnawał, pisano o tym nawet na tym portalu. Musieli odwołać imprezę bo nie było chętnych - trudno się dziwić tak niskiej frekwencji, bo jak zobaczyłem plakat tej imprezy, to od razu mi się odechciało tam iść - to są szczegóły, ale one tworzą całość, co powoduje, że klient przyjdzie i kupi usługę. Takich "szczególików" osirowych jest więcej.

Dopóki w takiej spółce nie będzie zasad normalnego rynku nie będzie ona normalnie działać.

Ja chętnie zapłacę za wejście na saune, siłownie, pogranie z kumplami na sali w nogę czy tenisa na korcie z synem. Ale niech mi ktoś da konkretną ofertę, przygotuje obiekt na poziomie, bez kurzu, smrodu czy zniszczonych piłek.

To własnie teraz wg mnie nasze pieniądze z budżetu są marnotrawione przez złe zarządzanie spółki. I jestem za tym żeby był wreszcie porządek, a przekształcenie osir w spółkę to pierwszy krok do tego. Tyle się przecież mówi i pisze w promocyjnych folderach gminnych, że to nasza perełka. Czas najwyższy by stała się nią naprawdę.

Naprawdę życzę powodzenia i mam nadzieję, że OSIR stanie wreszcie na nogi i wszyscy będziemy z niego dumni.

Rysiek musi odejśc

Właśnie, że nie. Rysiek nie może odejść!

Bodziacki to jedyny z całej gamy, którego popieramy i wygramy!

lubudubu niech nam żyje Ryś Prezes waszego klubu, ale jeszcze tylko do 21 listopada