Woda w Słubickich wodociągach z reguły jest dobra i daje się pić z kranu.
Dziś jednak mam wrażenie że coś im się spiep... i smakuje jak czyste żywe chemikalia.
Herbata zrobiona z cieczy płynącej dziś z kranu smakuje gorzej jak pomyje...
Ciekawe czy to coś lokalnie w przewodach czy też problem większego zasięgu ?
Podobnie. Najgorsze jest to, że u mnie taka sytuacja pojawiła się 3,4 razy w ciągu ostatnich dwóch tygodni - albo całkowity brak wody albo woda o barwie brunatnej.
Mam nadzieję, że to przejściowe bo czekanie 2,5 h na wodę zdatną do picia raczej do przyjemnych czynności nie należy
Rzetelne, obiektywne i najczęściej odwiedzane źródło informacji o Słubicach. Newsy, komentarze, zdjęcia, relacje, ogłoszenia, forum dyskusyjne. Zapraszamy!