TEMAT:

Na przestrzeni ostatnich tygodni w internecie mogliśmy zaobserwować kilka smutnych informacji dotyczących m.in. aktów wandalizmu jak i porzuconych odpadach na terenach do tego nie przeznaczonych. Zniszczone lampy na nowo wybudowanym placu bohaterów, dewastacje parku przy stadionie SOSiR, zdewastowana wiata przy nowo powstałej ścieżce rowerowej w Nowym Lubuszu, kradzież śmietnika, rozsypane śmieci czy też ich notorycznie wyrzucanie na obrzeżach naszego miasta i terenach wiejskich. Pisał o tym m.in. portal Słubice24 TUTAJ i TUTAJ , a jeszcze wcześniej TUTAJ .

Problem znany od dawna występuje w dalszym ciągu i można śmiało powiedzieć, że się nasila a niewiele wskazuje na bliski koniec walki naszych włodarzy z tym zjawiskiem. Na portalach mieszkańcy komentują wyczyny wandali i wyrażają swoje zażenowanie, lecz nie brakuje tez głosów lekceważenia obojętności a także takich o których nie warto pisać. Burmistrz miasta próbuję wraz z pracownikami rozwiązać problem lub zastosować środki, które zminimalizują obrazy jakie musimy ostatnio oglądać.

Rozwiązań można szukać na wiele sposobów, sam z ciekawości sprawdziłem jak z tym zjawiskiem próbują sobie radzić inne gminy i powiaty- wachlarz pomysłów jest duży, ale żadne z rozwiązań nie przynosi całkowitego rozwiązania problemu. Problem jest na tyle złożony, że podczas każdej z inwestycji w naszym regionie włodarze mają w pewien sposób ograniczone możliwości i często zmuszeni są do wybierania projektów które z kolei nie bardzo przypadają do gustu części mieszkańców, bo wybierane są konstrukcje betonowe które są w stanie odeprzeć ataki nagłego przypływu energii.

Duża część mieszkańców zwraca uwagę na niewystarczające działania prewencyjne w tym rozstawianie mobilnych kamer, które doskonale spełniają swoją funkcję np. w lasach-sam jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, bo w naszym mieście są miejsca w których w/w obrazy cyklicznie się powtarzają, lecz nie sposób zamontować kamer wszędzie. Bardzo dobrym przykładem jest tutaj prezydent Starachowic w województwie świętokrzyskim, który w walkę z wandalizmem zainwestował właśnie w tego typu rozwiązanie i można śmiało powiedzieć, że przynosi ono efekty. Osoby których wizerunki zarejestrowały kamery proszone są o naprawienie szkód we własnym zakresie bez ponoszenia dodatkowej odpowiedzialności, a sam włodarz niejednokrotnie w naprawianiu szkód służy pomocą, co jest swojego rodzaju formą resocjalizacji.

Można przeczytać też komentarze mówiące o zwiększeniu nakładów na edukację z czym również nie można się nie zgodzić, tym bardziej że jak informują pracownicy gminy w każdym momencie można bezpłatnie oddać odpady czy stare opony do PSZOK-u przedstawiając jedynie zaświadczenie o dokonywaniu opłat za wywóz śmieci od zarządcy nieruchomości czy w przypadku domków jednorodzinnych ostatniej wpłaty za ich wywóz. Wandalom natomiast pokazać jak tego typu miejsca wyglądają w miastach, gdzie ludzie dbają o otaczającą ich infrastrukturę-uważam, że zwiększenie nakładów na edukację na pewno pozwoli na dotarcie do większej liczby odbiorców i pomoże w walce z takimi zachowaniami.

Podsumowując chyba wszyscy życzylibyśmy sobie aby nasze przygraniczne miasto i region były naszą wizytówką a mieszkańcy jak i sąsiedzi zza odry podczas wycieczek rowerowych czy spacerów mogli oglądać obraz zadbanego i czystego miasta tak jak to powinno mieć miejsce w cywilizowanym świecie Wielkie wyzwanie przed naszymi włodarzami i jestem przekonany że czas przyniesie nowe skuteczne rozwiązania lecz najważniejsze o czym musimy pamiętać że to jak wygląda nasze otoczenie i jak jesteśmy postrzegani zależy w dużej mierze od nas samych.

Największym problemem jest jednak wychowanie i to już od najmłodszych lat. Nie raz widziałem jak dziecko które ledwo co nauczyło się chodzić niszczy kwiatki w parku czy ciut starsze wyrywa lub próbuje zniszczyć infrastrukturę placu zabaw czy parku. Zwrócenie uwagi matce czy ojcu skutkuje wyzwiskami i skakaniem do gardła. W tym przypadku ten ojciec czy matka powinna być skierowana na konsultacje rodzinne do psychologa.
A co do wywozu śmieci do lasu to na 100% robią to nieuczciwe firmy i też te które oferują swoje usługi na terenie Niemiec. Wiadomo że firmy muszą płacić za odbiór odpadów, a w szczególności za granicą są wysokie opłaty.