TEMAT:

Spadł pierwszy śnieg i dzieci mogły ulepić bałwana służby ratownicze i pomoce drogowe miały pełne ręce roboty.
Niewątpliwe zima to okres, w którym do wypadków i awarii może dochodzić zdecydowanie częściej, niż w pozostałych porach roku.
Awaria może spotkać nas w każdej chwili.
Co zrobić, gdy utkniesz w nocy w szczerym polu a wraz z Tobą Twoja rodzina? Rozwiązaniem w takiej sytuacje zdaje się być ubezpieczenie assisatnce proponowane przez Towarzystwa Ubezpieczeniowe. Jest to usługa w naszym kraju coraz bardziej popularna.

Myślę, że już wszystkie firmy, jako bonus do ubezpieczenia OC dodają usługę assistance. Wtedy usługa jest bezpłatna, a raczej jej koszt wliczony jest już w cenę OC. Niestety ich zakres jest bardzo okrojony i sprowadza się z reguły tylko do holowania pojazdu w razie wypadku.

Aby mieć pewność, że nie zostaniemy sami z problemem, warto rozważyć wykupienie „pełnowartościowego” ubezpieczenia pomocy w drodze. Dzięki temu rozwiązaniu zatrzaśnięcie kluczyków podczas zbierania jagód w lesie ( historia prawdziwa:) nie będzie kłopotem.
Sprawdźmy, co poza standardowym holowaniem oferują swoim klientom firmy ubezpieczeniowe?

Przykładem będzie usługa oferowana przez PZU SA „ Pomoc w Drodze”

Naprawa pojazdu na miejscu zdarzenia. Może się okazać, ze awaria nie byłą poważna i bedziemy mogli kontynuować podróż

Złomowanie pojazdu. Na nasz pisemny wniosek ubezpieczyciel dokona złomowania, jeżeli to okaże się konieczne.

Wynajem pojazdu zastępczego. Samochód otrzymamy, gdy do awarii dojdzie powyżej 20 km od miejsca zamieszkania, a naprawa nie będzie możliwa w ciągu najbliższych 12 godzin. Samochód otrzymamy na okres do 5 dni

Otwarcie pojazdu na miejscu w przypadku zatrzaśnięcia kluczyków. Jeżeli nie będzie możliwości otwarcia na miejscu, to mamy do wyboru dwie możliwości: I odholowanie pojazdu do najbliższego warsztatu, lub II przejazd ubezpieczonego po zapasowe kluczyki.

Pęknięta Opona? Możesz liczyć na wymianę koła na miejscu, lub odholowanie pojazdu do najbliższego warsztatu.

Zabrakło paliwa. Dowieziecie? Dowieziemy… lub odholujemy do najbliższej stacji paliw. Za paliwo zapłacimy niestety sami ;(

Rozładowany akumulator? Ubezpieczyciel( a raczej pomoc drogowa przez niego przysłana) uruchomi silnik, a jeśli akumulator nie nadaje się do dalszego użytku, przywiezie nowy. Warunek: awaria musi wystąpić powyżej 20 km od miejsca zamieszkania. Koszt zakupu nowego akumulatora pokrywamy my.

Wymiana żarówki. Co jeśli wymiana może odbyć się tylko w warsztacie? Firma ubezpieczeniowa pokryje koszt holowania. Warunek? Fakt zgłoszenia przepalonej żarówki musi nastąpić powyżej 20 km od miejsca zamieszkania;)

Nocleg dla ubezpieczonych. Naprawa samochodu jest niemożliwa w dniu wystąpienia awarii, wypadku, lub uszkodzenia ogumienia? A może ktoś ukradł samochód? Jeżeli stało się to powyżej 20 km od miejsca zamieszkania, to Ty i Twój pasażerowie macie prawo do pobytu w hotelu( dwu, lub trzy-gwiazdkowym) nie dłużej niż trzy doby.

Transport w przypadku doznania przez ubezpieczonego uszkodzenia ciała, lub nagłego zachorowania kierowcy. PZU zorganizuje transport do odpowiedniej placówki medycznej
Odwiedziny w szpitalu. PZU pokryje jednorazowy koszt transportu i nocleg w hotelu do 3 dni dla jednej odwiedzającej Cię osoby.

Opieka nad nieletnimi. Na nasz pisemny wniosek ubezpieczyciel zaopiekuje się dziećmi, gdy ubezpieczony dozna uszkodzenia ciała, lub śmierci. Te zostaną przewiezione do docelowego miejsca podróży, lub innego opiekuna.

Opieka nad pupilem. Firma zajmie się Twoim zwierzakiem, gdy Ty na skutek wypadku nie będziesz w stanie.

Dodatkowo możemy skorzystać z usług tłumacza, pomocy prawnika, lub przesyłki części zamiennych przy spełnieniu warunków omówionych w OWU.

I płynnie dochodzimy do końcowej części artykułu i jak zawsze znajdzie się tu część poświęcona Ogólnym Warunkom Ubezpieczeń. Usługi assistance też mają swoje wyłączenia i przed zawarciem tego ubezpieczenia musimy je poznać. Te dotyczące umowy Pomocy w drodze to przede wszystkim limity kilometrów. Ubezpieczyciel pomoże nam, gdy do awarii bądź wypadku dojdzie powyżej 20 km od miejsca zamieszkania i do 150 km mierzonych od miejsca zdarzenia do miejsca holowania.

Limity te można znieść i rozszerzyć, a co za tym idzie zagwarantować sobie możliwość skorzystania z usług assistance już od garażu do nawet 1200 km.

Usługa może działać w Polsce lub w Polsce i Europie. Przy czym z pomocy w razie awarii za granicą skorzystają właściciele samochodów poniżej 7 roku eksploatacji i liczbie miejsc w pojeździe poniżej 7.
Z tego ubezpieczenia możemy skorzystać dopiero po siedmiu dniach od jej zawarcia ( informacja ważna, dla wykupujących to ubezpieczenie w chwili wyjazdu) i maksymalnie 2x w ciągu trwania polisy.

Jakie macie doświadczenia tymi usługami? Uważacie, że się przydaje? Macie historie z tym związane?