Razem możemy więcej. Niby banalny slogan odświeżony na czas zbliżającej się kampanii, ale jakże prawdziwy, taki pasujący do naszego grajdołka. Jak ulał.
Bo że ta współpraca idzie nam jak po grudzie, to chyba wszyscy widzimy. Od lat. Zacząłem problem ten opisywać tydzień temu, udowadniając, że wcale nie jest trudno zmienić podejście, bo chorą rywalizację stosunkowo łatwo zamienić można na efektywną współpracę samorządowców.
Skupiłem się na kilku małych inwestycjach, które przełamują nasz lokalny schemat naparzanki. Które udało nam się przeprowadzić razem z burmistrzem Mariuszem Olejniczakiem i radnymi Słubic. Kunice, Lisów, Pławidło, mur wokół kościoła w Rybocicach. Bardzo cieszę się, że miałem w tych zadaniach swój skromny udział.
Ale dziś chciałbym napisać o wspólnych i inwestycjach powiatu z innymi gminami.
A zacznę od Cybinki, z kilku powodów.
Bo tutaj mamy się czym pochwalić. I wielka w tym zasługa świetnej współpracy z burmistrzem Markiem Kołodziejczykiem i sekretarzem Cybinki, członkiem zarządu powiatu Sebastianem Łukaszewiczem. Śmiało mogę napisać, że razem dajemy radę. I dzięki wspólnej pracy powstały chodniki w Radzikowie, Uradzie, Grzmiącej i Rąpicach, a w tym roku wyremontujemy chodnik na ul. Dąbrowskiego w Cybince.
Ale współpraca z Cybinką to nie tylko chodniki. Jako powiat złożyliśmy wniosek na dofinansowanie przebudowy drogi Cybinka-Kłopot. Udało się pozyskać prawie 3,3 mln złotych, a na wkład własny zrzucamy się po połowie. A to spore pieniądze, bo w tym roku otrzymamy z gminy dotację w wysokości przekraczającej milion złotych. Inwestycja już się realizuje, a skończymy ją pewnie wiosną.
Razem tworzymy przychodnię lekarza rodzinnego, w budynku przy ulicy Lwowskiej w Cybince. O ten projekt radny Łukaszewicz walczył w zarządzie powiatu jak lew. A burmistrz Kołodziejczyk pomagał nam pokonać wszystkie przeciwności, których – uwierzcie mi – naprawdę nie brakowało. Na remont pomieszczeń, w których powstanie POZ dostaliśmy z Cybinki kolejnych 150 tysięcy złotych.
Razem z gminą Górzyca zbudowaliśmy w 2022 roku chodniki w Żabicach i Czarnowie. W gminie Ośno powstał chodnik w Smogórach. Tu efektów współpracy jest zdecydowanie najmniej, ale mam nadzieję, że już niedługo się to zmieni.
Efekty będzie widać choćby w Siennie, to także w gminie Ośno Lubuskie. Tu zrzucimy się na wkład własny do inwestycji, na którą pozyskaliśmy środki z Polskiego Ładu. Trzeba tu wspomnieć o pracy członka zarządu Maćka Błońskiego, który o remont tej drogi walczył bardzo długo.
No i jeszcze Rzepin. Kadencję zaczęliśmy od modernizacji drogi powiatowej z Nowych Biskupic do Rzepina, wraz z budową ścieżki rowerowej od Gajca do Rzepina. To inwestycja finansowana z Interregu, a całość kosztowała około 8 milionów złotych. Do wkładu własnego dołożyły się powiatowi dwie gminy, które ta droga łączy. Słubice i Rzepin przekazały nam po milionie złotych. Drogę wyremontowaliśmy szybko, a mieszkańcy mogą cały cieszyć się z komfortowego dojazdu do Rzepina.
Kadencję – mam nadzieję – także skończymy wspólną z Rzepinem inwestycją – czyli budową ścieżki rowerowej od Gajca do granicy gminy. Na to zadanie pozyskaliśmy środki z Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych, a wniosek inicjował Damian Utracki, radny i członek zarządu z Rzepina.
I zakończę także ścieżką rowerową. I ta akurat inwestycja będzie świetną klamrą tematu współpracy samorządów.
Otrzymaliśmy z urzędu marszałkowskiego dotację na stworzenie dokumentacji projektowej dla budowy ścieżki rowerowej ze Świecka, przez Rybocice, Kunice, aż do Uradu. To niezwykle malownicze tereny w dolinie Ilanki i Odry.
Dokumentację już mamy, zadanie dla radnych przyszłej kadencji jest więc proste: trzeba znaleźć środki na wybudowanie tej ścieżki. Mało kosztować nie będzie, więc bez współpracy trzech samorządów: Słubic, Cybinki i powiatu słubickiego się nie obędzie.
Ale to właśnie ten projekt pokazuje jak w soczewce, jak bardzo potrzebna jest współpraca.
Za tydzień podsumowanie tej części sprawozdania. Z prostymi wnioskami i szczerym zobowiązaniem.