TEMAT:

Kolejny, miszCZ kierownicy. Samochód wielkosci duzego kartonu..potrzrebowal az tyle miejsca ?
[img size=150][img]http://img151.imageshack.us/img151/7778/polovm8.jpg[/img]

Szkoda, ze na takie parkowanie straz miejska nie zwraca uwagi.

co z tego, ze tak stają - a Wam nigdy nie zdarzyło się cos zrobic żle? mogło byc kilka opcji: 1. duzo wolnych miejsc, 2. kierowca nie chcial miec porysowanej karoserii przez inne auta itd. Panie Sebastianie - świata Pan nie zwojuje, rozumiem, że Pan bardziej zwraca uwagę na takie rzeczy, tak jak sprzedawca butów na buty (malutkie porównanie - prosze sie nie obrazac). To mi kompletnie nie przeszkadza, a tez jestem kierowca i mam ciągle porysowana karoserie od otwieranych drzwi innych aut... Bardziej mnie irytuje stawanie na srodku jezdni 2 samochodów i rozmawianie sobie przez okno, to dopiero jest sztuka i finezja;)

Ciekawe drogi kolego co bys powiedzial jakbys mial jakas pilna sprawe na poczcie, a nie mialbys gdzie zaparkowac. A ja to chyba mam farta, bo od kąd korzystam z auta, nikt mi go nie zarysował tfu tfu

panowie w tle niedlugo beda popularni tyle razy widac ich na zdjeciach ;D

ja napisal(a):

co z tego, ze tak stają - a Wam nigdy nie zdarzyło się cos zrobic żle? mogło byc kilka opcji: 1. duzo wolnych miejsc, 2. kierowca nie chcial miec porysowanej karoserii przez inne auta itd.

Kolezka napisal(a):

Ciekawe drogi kolego co bys powiedzial jakbys mial jakas pilna sprawe na poczcie, a nie mialbys gdzie zaparkowac.

Buhahahaha... sie pokulałem trochu po poddlodze jak te wpisy poczytalem.. odpowiedziec postanowilem Panowie, czytam i zastanawiam sie czy wy macie jakis szacunek dla innych kierowcow, dla was warzne jest jedno.. aby mi samochodu nie porysowano znaczy karoseri-tak postawił bo innego miejsca nie mial. Moze byc jeszcze gorzej jechał pod prad bo innej drogi nie było, albo pilna sprawa go dusila. No mam i podpowiadam co do parkowania-stawiajcie w poprzek na trzech miejscach wtenczas auta wasze beda o wiele bezpieczniejsze- dwa stanowiska, to jescze moze sie kto zmiescic i zarysowac. Jak masz pilna sprawe na poczcie, a miejsca gdzie zaparkowac nie ma to jest tam przejscie dla pieszych gdzie do parku sie wchodzi tam sobie bryke postawisz spokojnie. Facet co te fotki pokazuje obnaza wlasnie glupote parkujacych brak wyobrazni i tolerancji dla innych uzytkowników aut, no ale jak sie nie chce miec porysowanego auta to chyba sprobuje tak stawiac

Ciekawe jak ci kierowcy wieżdzają do garażu, trochę do swojego, trochę do sąsiada?

Jurek - czytaj ze zrozumieniem to co napisałem.

Chodziło mi o to, że jak np. nie było miejsca na parkingu, a miałbyś pilną sprawę do załatwienia na poczcie, to byś się wkurzał, że taki baran zajmuje 2 miejsca.

Kolzeka napisa%u0142(a):
QUOTE:
Jurek - czytaj ze zrozumieniem to co napisalem.


noo,stary tak bylo napisane, myslalem ze sie tlumaczysz...zas gdybys tak napisal, od razu rzeczowo i po imieniu>>>> Chodzilo mi o to, ze jak np. nie bylo miejsca na parkingu, a mialbys pilna sprawe do zalatwienia na poczcie, to bys sie wkurzal, ze taki baran zajmuje 2 miejsca.
Z pewnoscia bym zrozumial.
pozdrawiam

Bal sie o lakier na samochodzie...porysowania, albo tylko na szybka chwile gdzies wyskoczyl.
[img size=150][img]http://img135.imageshack.us/img135/9884/bmwkr7.jpg[/img]

tylko telefon mialem pod reka-straz miejska spac poszla //ciemno juz sie zrobilo

profesjonaliści k***a hehehehee sorry, nie mogłem się powstrzymać

szkoda komentowac

heheheh, szkoda komentowac- kos znalazl, rozpoznal swoja maszyne ?? //// do wygrania bezplatny bilet parkingowy na wszystkie miejsca w miescie