TEMAT:

eM napisał: Jakby te dystrybutory oszukiwały tak ze po zatankowaniu za 150 zł do Rzepina nie da sie dojechac to przy tankowaniu za 20zł tez każdy by brak zauważył...

Zauważyłbyś oczywiście mając malucha... Żenada i tyle...
Nie tankuje tam w ogóle..i nigdy nie będę. Kiedy tam nie przejdę to tam wiecznie pusto hehe..
Jest nawet taka zasada, jeżeli chcesz dobrze zjeść w jakimś barze w trasie, patrz tam gdzie najwięcej tirowców a jeżeli tam w ogóle ruchu nie ma i raz kiedyś ktoś tam zatankuje i sa problemy to ja podziękuje. odradzam .

Co ma obiad do jakości benzyny??

eM napisał: Co ma obiad do jakości benzyny??

Dla Ciebie może mało a dla innych dużo. Skoro ktoś w ogóle nie tankuje na tej stacji to cos musi być nie tak. A obiad ma to do tego że jeśli w knajpie jest dobre żarcie to bedzie tam duzo osób, jeśli w niej jest cały czas pusto to coś jest nie tak.
Skoro na markowej stacji jest mało ludzi a tym bardziej niemca to znak że nie jest ok.

taaa, bo Niemcy mają jakies urządzenia sprawdzające czy wszytsko poprawnie na stacji działa ;D Moim zdaniem to jeszcze sie do istnienia tej stacji poprostu nie przywyczaili

Stacja ma juz prawie pół roku i nadal taka kicha? tym bardziej ze to po drodze na bazar. Cos tu jest nie tak...

Skoro wszyscy są specjalistami to dlaczego nikt nie zgłasza się na stacje osobiści w sprawie reklamacji, ZAPRASZAM DO KIEROWNIKA.
Ktoś grzebał przy dystrybutorach - był to serwis i sprawdzał po waszych sugestiach czy wszystko jest ok, więc nie mówcie że nikt nic nie robi bo sami sobie zaprzeczacie, tak na marginesie wszystko jest ok i nie ma możliwości aby dystrybutory "oszukiwały", legalizacje itp. a sprawdzali dla świętego spokoju, gdyż dystrybutory są nowe na gwarancji i nas nic nie kosztuje wezwanie serwisu, więc nie oszczędzamy na serwisie jak ktoś to określił.
Punkty się kasują po 3 latach od otrzymania, jest o tym każdy poinformowany, wystarczy zerknąć na paragon na każdym paragonie jest o tym informacja.

Pozdrawiam wszystkich malkontentów i nie tylko oraz zapraszam na stację, za 150 zł to jakieś 30 litrów więc każdy może to sprawdzić takie pojemniki z miarkami istnieją i są dostępne, więc każdy może zatankować do takowego i stwierdzi czy jest tam 30 litrów czy 3 litry, zapraszam i chętnie będę uczestniczył w ponownej "legalizacji" dystrybutorów, jeśli urząd miar zrobił to źle

kierownik

Po co tam się zgłaszać z reklamacją skoro właściciel ten sam co w intermarche niby a z tego co słychać na mieście to kierownika ma zwolnionego przez statoila DYSCYPLINARNIE!! HE HE!!

Dyscyplinarnie? :| To życzę powodzenia w dalszym rozwoju stacji z takim kierownikiem : D

Ten CPN przy takiej konkurencji uratuje tylko jakas mc donald lub kfc inaczej lipa a miejsce ok.

Tam nawet mac nie pomoże.. niemca tam nie sciagnie bo wszyscy wola aral.. więc tak czy siak lipa

Proponuję wybudować jeszcze 5 stacji paliw, 5 biedronek, 10 kantorów i 20 sklepów z fajkami a następnie dziwić się, że klientów mało.

Paliwo jest tam drogie, chyba najdroższe w Słubicach. Jak by było tańsze to zapewne ściągnęło to by klientów. Dziś każdy patrzy na cenę, a mamy w Słubicach praktycznie wszystkie markowe stacje paliw.

Statoil jest norweska panstwowa dystrybucja paliwa na Skandynawie i Europe...Na dzien dzisiejszy litr paliwa na norweskim Statoil kosztuje 15,45 NOK, koszt 1 korony to 51 groszy...tankowalam i tankuje zawsze na Statoil w Norwegii i w Polsce , nigdy nie zostalam oszukana, i dystrybutory zawsze dzialaja, a jezdze dosyc duzo i w pracy i prywatnie....jestem obecnie na urlopie w Slubicach i cena mnie zaszokowala....litr benzyny jest drozszy o 20 groszy od oleju napedowego...w calej Skandynawii jest roznica az 1,5 korony na litrze...szokkk biorac pod uwage ze cena jest zblizona w Polsce bo ropa kosztuje niecale 14 NOK w Norwegii...to jest niecale 6 zl....zastanawiam sie tylko jak to sie ma do polskich zarobkow...zeby placic prawie tyle samo co w calej Skandynawii...normalnie absurd...

aginska81 napisał: Statoil jest norweska panstwowa dystrybucja paliwa na Skandynawie i Europe...Na dzien dzisiejszy litr paliwa na norweskim Statoil kosztuje 15,45 NOK, koszt 1 korony to 51 groszy...tankowalam i tankuje zawsze na Statoil w Norwegii i w Polsce , nigdy nie zostalam oszukana, i dystrybutory zawsze dzialaja, a jezdze dosyc duzo i w pracy i prywatnie....jestem obecnie na urlopie w Slubicach i cena mnie zaszokowala....litr benzyny jest drozszy o 20 groszy od oleju napedowego...w calej Skandynawii jest roznica az 1,5 korony na litrze...szokkk biorac pod uwage ze cena jest zblizona w Polsce bo ropa kosztuje niecale 14 NOK w Norwegii...to jest niecale 6 zl....zastanawiam sie tylko jak to sie ma do polskich zarobkow...zeby placic prawie tyle samo co w calej Skandynawii...normalnie absurd...

Paliwo jest tanie w produkcji, większość ceny to niestety podatki które sięgają kilkaset procent od ceny bazowej. Z tego podatku budowane są drogi, ale według mnie jest o wiele taniej zatrudnić niemieckie firmy, bo jest taniej i jakość jest 10 razy lepsza. U mnie w 2005 roku robiła niemiecka firma drogę i na dzień dzisiejszy nic się z tą drogą nie dzieje, studzienki się nie zapadają i asfalt nie pęka. Droga jest przystosowana do obfitych opadów wody.

Gdzie ten Statoil ma swoją stacje ?????